KGHM awansował z siódmego na szóste na miejsce w rankingu największych globalnych producentów miedzi przygotowywanym corocznie przez Thomson Reuters. W zestawieniu podano, że koncern wyprodukował ponad 560 tys. ton miedzi wobec 506 tys. rok wcześniej. Niekwestionowanym liderem pozostaje państwowy chilijski koncern Codelco, który wyprodukował 1,89 mln ton.
Wyniki KGHM podane w rankingu obejmują wyłącznie miedź wyprodukowaną z rudy pochodzącej z własnych kopalń grupy (w Polsce znacznych wolumenów dostarczają też huty w oparciu o wsad zewnętrzny).
Produkcja kopalń w Polsce jest stabilna – utrzymuje się na poziomie 420 tys. ton rocznie. Do tego dochodzi wkład zagranicznych kopalń KGHM International, który podlega wahaniom – w zeszłym roku było to 98 tys. ton, czyli o 14 proc. więcej niż rok wcześniej.
Możliwości wzrostu daje kopalnia Sierra Gorda w Chile. KGHM konsoliduje 55 proc. jej wyniku (zgodnie z udziałami) od II połowy 2015 r. W ub.r. wkład do wyniku grupy wyniósł 46 tys. ton. Tegoroczny będzie wyższy, bo konsolidacja obejmie 12 miesięcy.
Sierra Gorda dochodzi też do pełnych mocy pierwszej fazy, czyli 110 tys. ton miedzi rocznie. W I kwartale br. kopalnia dostarczyła 26 tys. ton wobec 17 tys. rok wcześniej. Na ostatniej konferencji menedżerowie KGHM mówili jednak, że Sierra Gorda nie spełniła wszystkich parametrów założonych dla I fazy i budowa złoża okazała się mniej korzystna – w efekcie wyniki produkcyjne będą w najbliższym czasie niestabilne.