Opowieść o ślicznej Hali i dwu panach Z.
W styczniu 1957 roku Zarząd Główny Związku Literatów Polskich, niesiony falą odwilży, przyznał mi stypendium (w wysokości 50 funtów szterlingów) na pobyt w Anglii i zbieranie materiałów do biografii Josepha Conrada-Korzeniowskiego.
Słowo Piłsudskiego
Doniosłości czynów (to znaczy podejmowanych decyzji i ich wykonania) Józefa Piłsudskiego dla historii Polski nie da się podawać w wątpliwość. Gdyby między sierpniem 1914 a październikiem 1920 coś z tym człowiekiem się stało – dzieje Rzeczypospolitej potoczyłyby się inaczej.
Nerwy, ćmy i zatrute noce
Najder do Giedroycia: „Nie po raz pierwszy łapie się Pan na fałszywe ploty i staje narzędziem intrygi". Giedroyc do Najdera: „Ton i argumenty Pana listu są takie, że mogłyby mnie zwolnić od odpowiedzi". Publikujemy fragmenty korespondencji między redaktorem paryskiej „Kultury" a dyrektorem Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, którą wydało – w opracowaniu Rafała Habielskiego – Narodowe Centrum Kultury.
Zdzisław Najder: A to Polska właśnie
Tak jak młodzi Żydzi w Izraelu nie mogą zdawać matury bez uprzedniego odwiedzenia Auschwitz, tak młodzi Polacy powinni być zobowiązani do odbycia pielgrzymki na dawne wschodnie rubieże Rzeczypospolitej – pisze Zdzisław Najder.