Artur Ilgner

Artur Ilgner

Artur Ilgner: Zbigniew Ziobro stanie przed komisją? „Tym razem miękiszony nie odpuszczą”

Niech teraz pan eksminister prokurator generalny Zbigniew Ziobro nie skomli, nie użala się, że „wbrew prawu”, że „zmowa”, „zemsta”, „niezgodnie z konstytuc...

Artur Ilgner: Dlaczego godzimy się na wulgarne obrażanie Szymona Hołowni?

Wulgarna rada, jaką posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska udzieliła marszałkowi Szymonowi Hołowni, była szeroko komentowana. Ale dlaczego w takich przypadkac...

Artur Ilgner: Upiór w Belwederze

Po co mam się wymądrzać, narzucać czytelnikom swoją traumę i ponurą refleksję. Wiem jedno: wcześniej czy później nasz upiorny prezydent zakrztusi się wisie...

Artur Ilgner: Marsz 11 stycznia, czyli polityczna schizofrenia PiS

Jarosław Kaczyński chce 11 stycznia bronić niezależnych mediów, niezależnej TVP. Szykuje się nam niezłe widowisko: już zapewne ktoś organizuje transport, a...

Artur Ilgner: Człowiek w kwadracie wartowników

Jaki kolejny pomysł będzie miał prezes PiS? Minister Ziobro, pan Rydzyk czy pani prezes Trybunału Konstytucyjnego. Na powrót stoją w narożnikach kwadratu i...

Artur Ilgner: W butach ze świńskiej skóry

Byliście zarozumiali i dumni, myśląc o sobie, że stanowicie intelektualną elitę dziennikarstwa polskiego, nie podejrzewając nawet, że jesteście tylko pionk...

Artur Ilgner: Nie dolewaj bo nie zjemy

Jeśli człowiek, któremu nieobce są sprawy ojczyzny pragnie zachować resztki normalności i godności, obserwując to, co wyprawia "przewodnia siła narodu" i r...

Artur Ilgner: Deputinizacja mentalności

Aby mówić o deputinizacji, trzeba najpierw wyjaśnić, czym jest de facto oparta na mentalności homo sovieticus kolejna odsłona rosyjskiego imperializmu.

Artur Ilgner: Inercja, czyli dlaczego wciąż rządzi PiS

Diabeł nie śpi. Zesłał katastrofę smoleńską, którą natychmiast przekształcono na paliwo polityczne, by skłócić, podzielić Polaków. Zesłał pandemię, którą r...

Artur Ilgner: Godność przeciw dzikim

Lenistwo, niechlujstwo umysłowe, pobłażliwość rodzą autokratów i zbrodniarzy. Dowodem choćby tylko hitleryzm, stalinizm, dzisiaj putinizm.