Jacek Dąbała

Jacek Dąbała: Bezwstyd medialny, czyli jak zawłaszczono publiczne pieniądze

Kiedy propagandyści z TVP udają, że są dziennikarzami, zło rozlewa się szeroko. Ufni obywatele zaczynają wierzyć w kłamstwa i są całkowicie przekonani, że dostają wiadomości prawdziwe, bezstronne i niezależne od władzy.

Jacek Dąbała: Propagandyści to zło. Niszczą media, szkodzą obywatelom

Degenerowanie się władzy ustawodawczej i wykonawczej natychmiast można rozpoznać po dążeniu do zniszczenia trzeciej i czwartej władzy, czyli sądowniczej i dziennikarskiej – pisze medioznawca.

Przyczyny głupoty politycznej

Ludzie powinni zrozumieć, że nauczyli się złego myślenia o najważniejszych sprawach: polityce, religii, edukacji, patriotyzmie, tradycji – pisze medioznawca.

Ogon rządzi psem

Konserwatyzm ma prawo istnieć, pod warunkiem, że nie wtrąca się w czyjeś życie, gdy ktoś sobie tego nie życzy.

Jacek Dąbała: Co idzie nie tak

Media w każdym kraju pokazują stan tegoż kraju oraz jego obywateli. Nie chodzi tu o jakieś konkretne medium, a raczej o obraz płynący z nich wszystkich. Na pierwszym planie widać sądownictwo i media – to one najbardziej zajmują polityków, dziennikarzy i odbiorców mediów. W powietrzu wisi poczucie frustracji, a także nie brakuje cwaniactwa i manipulacji, które domagają się wyjaśnienia.

Jacek Dąbała: Medialne „rżnięcie głupa”

Jak obcy kapitał w mediach może komuś zagrażać? Jego obecność uniezależnia je od zapędów polityków i poszerza horyzonty odbiorców – pisze medioznawca.

Fabryka Informacji

Każda redakcja musi się liczyć ze zdaniem swoich władz – czy to politycznych, czy to ekonomicznych. Trudno sobie wyobrazić, że dziennikarze będą występować przeciwko interesom swoich szefów lub że ci szefowie takich interesów nie mają.