Jacek Dąbała: Bezwstyd medialny, czyli jak zawłaszczono publiczne pieniądze

Kiedy propagandyści z TVP udają, że są dziennikarzami, zło rozlewa się szeroko. Ufni obywatele zaczynają wierzyć w kłamstwa i są całkowicie przekonani, że dostają wiadomości prawdziwe, bezstronne i niezależne od władzy.

Publikacja: 18.12.2023 12:37

Jacek Dąbała: Bezwstyd medialny, czyli jak zawłaszczono publiczne pieniądze

Foto: mat.pras.

Ba, niektórzy z nich nawet bronią takich mediów, nie zadając sobie sprawy, że zostali po prostu z zimną krwią zmanipulowani, że są produktem propagandy, takim „ciemnym ludem”, jak nazwał ich polski prawicowy polityk i propagandysta Jacek Kurski. Innymi słowy, bandyci medialni w swoim bezwstydzie nazywają się dziennikarzami, a nawet reprezentantami wolnych mediów, kpiąc w żywe oczy z bezstronnej wiedzy naukowej, np. medioznawczej czy politologicznej. To tak jakby 2+2=5.

Bezstronne dziennikarstwo to największe dobro

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Pożegnanie papieża Franciszka i polska polityka
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: A może zwycięzcą wyborów prezydenckich będzie Adrian Zandberg?
Publicystyka
Nawrocki zyskuje w Kanale Zero. Czy Trzaskowski przyjmie zaproszenie Stanowskiego?
Publicystyka
Przemysław Kulawiński: Spór o religię w szkołach. Czy możliwe jest pogodzenie skrajnych stanowisk?