Piotr Iwicki: Pokerowe sprawdzam Ziobry
Co tu ukrywać, trwa walka o biorące miejsca na listach wyborczych. Kto sprytniejszy, głośniejszy, tego na wierzchu. Nie sposób nie wpisać w takie działania głośnej sprawi Mariki.
Piotr Iwicki: Grzech zaniechania
Czy partie opozycyjne przestraszyły się wyników sondaży? A może pragmatycznie oceniają, że nawet sprawowanie władzy po jesiennych wyborach będzie orką na ugorze, bo mało kto spodziewa się zmiany poglądów przez prezydenta? Jego weto może być destrukcyjne nie tylko w kontekście zarządzania państwem, ale wręcz politycznego bytu partii politycznych.
Piotr Iwicki: Swaci pilnie potrzebni
Czy ktoś się zastanawiał, że gra dotyczy 3 milionów wyborców? Konia z rzędem temu, kto wie jak do nich dotrzeć. Zwłaszcza, że jeden z scenariuszy nadchodzących wyborów parlamentarnych mówi że wygra je ten, kto zmobilizuje do pójścia do urn najbardziej oporną grupę, czyli najczęściej tych, którzy w minionych wyborach nie uczestniczyli z banalnego powodu.
Dziwne ruchy na szachownicy
Nie milkną komentarze odnoszące się do ostatniego posiedzenia Rady Ministrów, a ściślej sposobu usadzenia premiera i wicepremiera. Dla jednych to policzek, pokazanie Mateuszowi Morawieckiemu jego miejsca w szeregu, dla innych obraz faktycznej gradacji i procedencji. Po lewicy Jarosława Kaczyńskiego, premier.