Piotr Iwicki: Ustawa jak ser dziurawa

Nowo wybrani lokalni włodarze muszą ponosić konsekwencje błędów poprzedników.

Publikacja: 26.06.2024 04:30

Piotr Iwicki: Ustawa jak ser dziurawa

Foto: Adobe Stock

Weszliśmy w ciekawy dla samorządów terytorialnych czas. Udzielane są absolutoria i wota zaufania. W tych jednostkach samorządu terytorialnego, w których doszło do zmiany władz, wybrano nowego wójta, burmistrza lub prezydenta, ocena będzie jednak dotyczyć nie jego, ale przegranego konkurenta. O zgrozo, po łapach może dostać zwycięzca. Nie pierwszy to, i pewnie nie ostatni przykład, że ustawa o samorządzie gminnym, funkcjonująca również w miastach, stoi w sprzeczności z logiką. I na nic zdają się uwagi samorządowców i specjalistów od administracji, którzy wykazują sprzeczności.

Pozostało 91% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokurator, czyli kto?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: 30 lat więzienia nierówne miesiącowi
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Czy ktoś nas słyszy?
Rzecz o prawie
Stanisław Biernat: Porada prawna dla ministra Jacka Siewiery
Materiał Promocyjny
Europejczycy chcą ochrony klimatu, ale mają obawy o koszty
Rzecz o prawie
Jackowski, Araszkiewicz: Z AI zostaniesz chemikiem i prawnikiem