Aktualizacja: 19.11.2024 18:43 Publikacja: 11.07.2023 11:48
Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński
Byli niepełnoletni. Łatwo policzyć, że aktualni najmłodsi wyborcy w minionych wyborach mieli 14 lat. Lepiej! Gdy PiS dochodził do władzy dwie kadencje wstecz, mieli po 10 lat, czyli statystycznie uczęszczali do 3 lub 4 klasy szkoły podstawowej. W dniu wyborów będą zawansowanymi licealistami (co najmniej), lwia część albo będzie już pracować, albo studiować. I jak tu trafić do takiego wyborcy? Czym można go uwieść?
Odnoszę wrażenie, że partyjni spin doktorzy już na starcie odpuszczają temat, bowiem trud analizy oczekiwań, a w szczególności zbudowanie pakietu obietnic wyborczych skierowanych do tego pokolenia, jest niezmiernie trudny, by nie powiedzieć, niewykonalny. Po pierwsze, aby trafić do tych ludzi, trzeba podążać ich tokiem myślenia. Niby jest Campus Polska Przyszłości, trudny do przecenienia z jego twarzą Rafała Trzaskowskiego, jednak już na stracie ma on stygmat elitarności. Ta stygmatyzacji przekłada się na brak wiarygodności. Przynajmniej u części młodych. I tu pada pytanie: a jak jest recepta, mądralo? Ot, bank rozbije ten, kto przygotuje scenariusz dotarcia do młodych. Nie tych z Warszawy, Poznania czy Szczecina, ale z przysłowiowych Końskich. Przynajmniej zdiagnozuje, co zrobić, aby poruszyć ich, potrząsnąć i skierować w październiku do lokali wyborczych. Już nawet nie do opowiedzenia się za konkretną partią, ale najzwyczajniej skłoni do poświęcenia kilku chwil na pójście, skreślenie dwóch nazwisk, i ostatecznie wrzucenie dwóch kart do urny. Chodzi o około 3 miliony uprawnionych do głosowania! Warto przypomnieć, że w ostatnich wyborach PiS dostał mniej głosów od pozostałych komitetów, które łącznie otrzymały 10 418 767 głosów. Przypomnijmy, że na PiS głosowało 8 051 935 osób, globalnie oddano 18 470 710 głosów, z tego 207 747 było nieważnych. Nie trudno wyliczyć, że różnica w wypadku tych ważnych wyniosła 2 366 832 głosów!
„To kolejny atak na demokrację” – komentuje PiS decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego partii za rok 2023. „My Koalicji Obywatelskiej pieniędzy nie zabieraliśmy” – dodają rozgoryczeni politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. A może, jeśli był powód, należało?
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Mowa niemieckiego pisarza Marko Martina, którą wygłosił w obecności prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera, wywołała w Niemczech głębokie poruszenie, u niektórych nawet oburzenie. Dlaczego?
Ameryka zwraca się ku antyszczepionkowcom. Polska chce uczyć, jak rozpoznawać rozsiewane przez nich nieprawdziwe informacje.
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Kilka lat temu, jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę, ale już po brexicie i pierwszej prezydenturze Trumpa, niemałą popularność zdobyło angielskie pojęcie „Westlessness”, które w 2020 roku stało się mottem prestiżowej międzynarodowej konferencji bezpieczeństwa organizowanej co roku w Monachium.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
W chwili, gdy Putin znów straszy atakiem jądrowym, szefowie dyplomacji pięciu największych krajów Unii oraz Wielkiej Brytanii zapowiedzieli w Warszawie nowe wsparcie dla Ukraińców. I to niezależenie od tego, co zrobi nowy prezydent USA.
Utrata subwencji dla PiS, która ograniczy rozmach kampanii, i prawybory w KO, której kandydat będzie głównym przeciwnikiem PiS, to powody, dla których PiS przesuwa decyzję o wyborze swojego kandydata.
Przedsiębiorcy na skali i liniowym PIT zapłacą w 2025 r. niższą minimalną składkę zdrowotną. W 2026 r. podstawowa składka będzie w stałej kwocie, a więcej zapłacą lepiej zarabiający. Zmienią się też rozliczenia ryczałtowców - u niektórych na niekorzyść.
Radny powiatu nie może łączyć mandatu z zasiadaniem w zarządzie spółki komunalnej, której działalność jest finansowana z powiatowego budżetu. Naczelny Sąd Administracyjny zdecydował.
Po decyzji PKW ws. sprawozdania finansowego PiS wybory prezydenckie w 2025 r. nie będą równe i demokratyczne - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, prosząc o wsparcie finansowe dla swojej partii.
Jeśli Ameryka nie jest gotowa na to, by prezydentem została kobieta, tym bardziej samorząd nie jest gotowy, by kobieta zajęła fotel prezesa – mówi mec. Ewa Gryc-Zerych, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych.
Przyszły prezydent mógłby odebrać ordery ludziom, którzy nigdy nie powinni ich dostać, którzy wielokrotnie atakowali i obrażali Polskę i Polaków - oświadczył poseł Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich w 2025 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas