Spór o unijne miliardy. Uwagi do KPO mają praktycznie wszyscy

Mnożą się wątpliwości co do kształtu i priorytetów Krajowego Planu Odbudowy. A czasu coraz mniej.

Aktualizacja: 15.03.2021 05:52 Publikacja: 14.03.2021 19:26

260 mld zł może otrzymać Polska w ramach Europejskiego Funduszu Odbudowy

260 mld zł może otrzymać Polska w ramach Europejskiego Funduszu Odbudowy

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Uwagi do KPO mają praktycznie wszyscy, w tym przede wszystkim przedstawiciele samorządów, NGO-sy i partie polityczne. Do tego dochodzi kwestia ratyfikacji przez Sejm unijnego Funduszu Odbudowy, bez czego ani KPO, ani podobne programy w innych krajach UE nie powstaną. Lista zastrzeżeń i problemów jest długa.

Jak wynika z naszych informacji, jednym z najważniejszych punktów zapalnych mogą być kwestie klimatyczne. UE ściśle określa, że 37 proc. pieniędzy ma być wydatkowane właśnie na transformację klimatyczną. Wątpliwości w tej sferze – jak wynika z naszych rozmów – ma zarówno strona unijna, jak i zainteresowani w Polsce, w tym samorządy oraz koalicjanci PiS. Są jednak głosy z samej KE, które wskazują na brak wystarczająco ambitnych reform i zmian zapisanych w obecnym kształcie KPO. Jak wynika z naszych rozmów, w skrajnej sytuacji Polska może stracić ponad 3 mld euro na walkę ze smogiem. A to w ostatnich latach jeden z priorytetów rządu premiera Mateusza Morawieckiego. Po sfinalizowaniu dokumentu w Polsce plan musi jeszcze zatwierdzić Bruksela.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Michał Kuczmierowski nie wyjdzie z brytyjskiego aresztu
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Polityka
Mariusz Błaszczak nie zrzeknie się immunitetu. „Chcieli oddać pół Polski Rosjanom”
Polityka
Przydacz: Trzaskowski zmienia swoje poglądy na potrzeby kampanii. Żałosne
Polityka
Hołownia o rekonstrukcji rządu. „Tusk jest premierem, bo tak zdecydowali koalicjanci”
Polityka
Kosiniak-Kamysz: Jasno deklarowaliśmy, że nie rozważamy wysłania wojsk na Ukrainę