W czasie wojny grecko-tureckiej po stronie Grecji wystąpiła Wielka Brytania. Wojna, która rozpoczęła się od ataku Grecji, zakończyła się dla Turcji korzystnie - kraj ten odzyskał w jej wyniku potwierdziła swoją kontrolę nad zachodnią Anatolią i Pontem.
Erdogan nazwał Traktat z Lozanny "fundamentalnym dokumentem dla Republiki Turcji".
"Turecka wojna o niepodległość była prowadzona przeciwko dwóm najpotężniejszym armiom świata, a jej uwieńczeniem był Traktat w Lozannie, który zagwarantował niepodległość krajowi" - napisał w oświadczeniu Erdogan.
"Żadna groźba sankcji, jawnych czy ukrytych, nie odstraszy Turcji od walki o jej sprawiedliwą sprawę" - podkreślił prezydent Turcji nawiązując do obecnego sporu Ankary z Waszyngtonem w związku z zakupem przez Turcję rosyjskich systemów rakietowych S-400. USA w odpowiedzi wycofały się z decyzji o sprzedaży Turcji myśliwców F-35 i zapowiedziały wprowadzenie sankcji wobec Turcji.
"Republika Turcji, tak jak wiek temu, dziś również ma siłę i determinację, aby wyeliminować każde zagrożenie dla jej niepodległości, przetrwania, pokoju i bezpieczeństwa swoich obywateli" - dodał prezydent Erdogan.