Inwestycje mieszkaniowe z drukarki, beton z recyklingu

Elektroniczna dokumentacja, prefabrykacja i automatyzacja pracy. Polska branża budowlana dojrzała do cyfrowej rewolucji, która pomoże jej uniknąć kryzysu. Można budować szybciej i efektywniej. Gonimy świat.

Publikacja: 18.03.2020 00:25

Inwestycje mieszkaniowe z drukarki, beton z recyklingu

Foto: Fotorzepa/Bartosz Jankowski

O dynamicznym postępie technologicznym mówi Piotr Saulewicz, członek zarządu Eiffage Polska Budownictwo. – Czynny udział w tym wyścigu biorą wszystkie gałęzie gospodarki, także budownictwo – podkreśla. – Dodatkowym czynnikiem wpływającym na poszukiwanie technologicznych usprawnień procesów budowlanych jest presja inwestorów na skracanie czasu inwestycji.

A możliwości jest wiele. – Nowoczesne technologie usprawniają metodologię prac, mają pozytywny wpływ na środowisko, wykorzystywanie surowców, pozwalają skrócić czas budowy – wylicza Saulewicz. – Wzorcem godnym naśladowania są firmy motoryzacyjne i wypracowana przez nie koncepcja Lean Managment. Chodzi o „odchudzenie" procesów i ich nieustanne ulepszanie.

Aplikacje i moduły

– Stosowana przez nas formuła Design & Build, czyli „projektuj i buduj", znacznie usprawnia prowadzenie inwestycji – mówi ekspert Eiffage Polska Budownictwo. – Wykonawca prowadzi ją od początku do końca. Najpierw przygotowuje projekt, potem buduje. Daje to możliwość optymalnego zaplanowania całego procesu zarówno w czasie, jak i pod względem wykorzystania potrzebnych zasobów.

Piotr Saulewicz mówi też o coraz powszechniejszym modelowaniu inwestycji w BIM (Building Information Modeling), z którego korzysta także Eiffage. – To proces, który umożliwia w sposób ciągły i w czasie rzeczywistym dostęp do informacji o projekcie, jego kosztach, harmonogramie i wszelkich zmianach. To znaczne uproszczenie projektowania, bo istnieje możliwość testowania różnych wariantów i schematów w świecie wirtualnym i wybór optymalnej wersji. Dzięki temu łatwiej jest prowadzić analizy, unikać błędów, szacować koszty.

Przyspieszeniu inwestycji mają też służyć elementy i materiały prefabrykowane. – Jeśli są wystandaryzowane, w odpowiedniej ilości, ich zastosowanie jest skuteczne i uzasadnione ekonomicznie. Na przykład podczas budowy hal przemysłowych dla Volkswagena w Poznaniu Antoninku wykorzystaliśmy materiały prefabrykowane: słupy, dźwigary, ściany osłonowe, podwaliny – opowiada. Eiffage korzysta też ze specjalnej aplikacji FinalCad. – Bez niepotrzebnego wykorzystania papieru można monitorować postęp prac, przygotowywać raporty, koordynować procesy, np. usuwania usterek – wyjaśnia. Budownictwo stara się też ograniczać wpływ na środowisko naturalne i redukować ślad węglowy. – We Francji Eiffage buduje nową siedzibę Orange, w której 60 proc. wykorzystywanego betonu pochodzi z recyklingu. Więcej innowacyjnych rozwiązań stosuje się w obiektach komercyjnych dla klienta biznesowego. To np. pompy ciepła, okna o podwyższonych standardach akustycznych i termoizolacyjnych, inteligentne zawory ciepła. Takie rozwiązania w hotelach i biurowcach są często warunkowane koniecznością uzyskania niezbędnych certyfikatów potwierdzających wysoki standard i zmniejszony wpływ na środowisko.

Także Rafał Wojtyna, dyrektor zarządzający RWJ Development, uważa, że polskie budownictwo będzie częściej czerpać z innowacyjnych technologii, stawiając przede wszystkim na ekologię i usprawnienie prac poprzez wdrożenie elektronicznej dokumentacji, prefabrykacji i automatyzacji pracy. – Cyfryzacja budownictwa i rozwój budownictwa modułowego są nieuchronne. Ciekawym rozwiązaniem byłyby żywe samonaprawiające się tworzywa – ocenia Wojtyna. Projektując Apartamenty Sienkiewicza 44 w Grodzisku Mazowieckim, firma zastosowała innowacyjne rozwiązania, m.in. parkingi na dachu budynku. – Zastosowaliśmy też system płytek klinkierowych, który wykorzystuje naturalny walor cegły – klejony bezpośrednio na ocieplenie, bez konieczności tworzenia ściany trójwarstwowej – opowiada Adam Karkusiewicz z pracowni projektowej Archikar.

A Rafał Wojtyna dodaje, że generalny wykonawca budynku stara się używać materiałów wielokrotnego użytku, z recyklingu. Mówi też o inwestycjach z prefabrykatów. Powstają one od kilku dni do kilku miesięcy. – Na plac budowy dostarczane są gotowe elementy, które trzeba zamontować na przygotowanych fundamentach. Taki system z pewnością skraca czas budowy – podkreśla.

Konieczne zmiany

Paweł Smolarek, dyrektor ds. nowych technologii w BauApp, komentuje, że polska branża budowlana przez lata była odporna na nowe technologie. – Firmy zarabiały, mimo że na placach budowy postęp technologiczny zachodził bardzo powoli w porównaniu z innymi gałęziami gospodarki – mówi. – Teraz to się zmienia. Niska efektywność pracy, dynamicznie rosnące pensje i widmo kryzysu wymuszają na przedsiębiorcach poszukiwanie oszczędności, a jednym ze skuteczniejszych rozwiązań okazują się nowoczesne technologie. Wprowadzenie ich do zarządzania projektem budowlanym obniża koszty o 6–10 proc. Pozwala też skrócić czas inwestycji.

Smolarek nie ukrywa, że przepaść pomiędzy innowacyjnymi technologiami testowanymi na projektach w odległych zakątkach świata a polską codziennością jest ogromna. – Część z nich ma szansę wkrótce zawitać i w naszych inwestycjach, jednak gros nie nadaje się dla polskich firm ze względu na zbyt wysokie koszty, specyfikę branży czy brak odpowiednich regulacji prawnych – mówi. – Żebyśmy mogli dogonić świat, kluczowe wydają się dwa czynniki – przede wszystkim stawianie na tanie, praktyczne technologie, które podniosą rentowność projektu przy niewielkich nakładach. Musimy zacząć od prostych rozwiązań, a dopiero potem sięgać po zaawansowane technologie. Druga kwestia to zmiana nastawienia. Decyzja o tym, jak ma wyglądać przyszłość sektora budowlanego w Polsce, zależy od niewielkiej w gruncie rzeczy grupy ludzi. To właśnie inwestorzy, deweloperzy i generalni wykonawcy dyktują warunki, które będą panowały w branży – podkreśla.

W zeszłym roku BauApp razem ze Szkołą Główną Handlową przeprowadziły badanie „Innowacyjne technologie w polskim przemyśle budowlanym". Liderów branży pytano, czego potrzebują, w jakich technologiach upatrują rozwiązania problemów. – Dość jednoznacznie wskazali na prefabrykację i aplikacje do zarządzania budową, które usprawnią i przyspieszą wszystkie procesy, wyeliminują biurokrację, przyniosą oszczędności i poprawią komunikację – wskazuje Smolarek. – Polska branża budowlana dojrzała do cyfrowej rewolucji.

Analizy Rzeczpospolitej
Polska na celowniku najemców
Analizy Rzeczpospolitej
Transport i magazyny przeładowane problemami finansowymi
Analizy Rzeczpospolitej
Wielkie pudła? Współczesne magazyny to coś więcej
Analizy Rzeczpospolitej
Inwestorzy garną się nad Wisłę
Analizy Rzeczpospolitej
Na tle kondycji finansowej całego sektora TSL branża logistyczna wypada nieźle