Ostatnie orzeczenie, jakie zapadło w Izbie Pracy Sądu Najwyższego, to bardzo ważna wiadomość dla tysięcy urzędników, którzy mogą stracić pracę przy okazji zbliżającej się redukcji zatrudnienia w administracji. Okazuje się bowiem, że zdaniem SN nie wystarczy, aby rząd zaproponował przepisy przewidujące takie zwolnienia, a parlament je uchwalił. Do zwolnienia każdego urzędnika potrzebne jest bowiem uzasadnienie, które można weryfikować przed sądem pracy. A taka weryfikacja może się skończyć przywróceniem zwolnionego do pracy. To pierwsze rozstrzygnięcie SN mówiące o przywróceniu do pracy. Do tej pory SN przyznawał już w podobnych sprawach odszkodowania za bezprawne zwolnienie.