Dyktator Turkmenistanu na koronawirusa zaleca ziółka

Prezydent cały czas twierdzi, że jego kraj jest jedynym, gdzie nie ma koronawirusa. Na wszelki wypadek kazał jednak budynki okadzać dymem z ziół, a teraz domaga się, by Turkmeni jedli korzeń lukrecji.

Aktualizacja: 02.01.2021 23:22 Publikacja: 02.01.2021 00:01

Dyktator Turkmenistanu na koronawirusa zaleca ziółka

Foto: Shutterstock

– Dawno już wykorzystywany jest w medycynie i medycynie ludowej– zachęcał Gurbanguły Berdymuchamedow, sam będąc autorem wielotomowego dzieła „Lecznicze zioła Turkmenistanu".

W czasie swej 14-letniej prezydentury zdążył napisać kilkadziesiąt książek (m.in. o hodowli koni i psów). Teraz w szkołach średnich w stolicy, Aszchabadzie, nauczyciel każdego przedmiotu musi poświęcić godzinę tygodniowo na wykład o zdrowiu na podstawie książki prezydenta o ziołach. Nie wiadomo, jak z innymi zaleceniami Berdymuchamedowa, np. jeszcze w marcu polecał jeść makaron z pieprzem dla profilaktyki przeciw koronawirusowi.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych
Społeczeństwo
Holandia chce deportować do Armenii 12-latka, który nigdy nie widział Armenii
Społeczeństwo
Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie