Sąd Okręgowy w Poznaniu przyznał rację właścicielowi lokalu użytkowego i uchylił uchwałę wspólnoty mieszkaniowej zakazującą parkowania przed jego restauracją.
Restaurator tłumaczył, że lokal kupił od dewelopera. W akcie notarialnym nie było żadnych ograniczeń dotyczących korzystania z drogi przed budynkiem. Dlatego pismo, jakie otrzymał od wspólnoty, było dla niego dużym zaskoczeniem.
Wspólnota informowała w nim, że zbiera głosy pod uchwałą zakazującą parkowania na drodze przed budynkiem. Droga ma również otrzymać status drogi przeciwpożarowej. Zdaniem restauratora uchwała narusza prawo i jest dla niego skrajnie niekorzystna.
Droga wzdłuż południowej ściany budynku jest jedyną drogą dojazdową do jego lokalu. Zatrzymują się na niej dostawcy, aby wyładować towar lub wnieść do lokalu niezbędne sprzęty. Dostawy dotyczą produktów spożywczych, świeżych warzyw, owoców, nabiału, mięsa itp. Nie ma więc możliwości przenoszenia tego rodzaju produktów z drogi lub miejsca wyznaczonego oddalonego od lokalu o kilkaset metrów, przede wszystkim z uwagi na wymogi sanitarne.
Okazało się też, że ochrona budynku sprawdza samochody zatrzymujące się przed lokalem. Zarządca nieruchomości domaga się też opłaty za parkowanie. Informuje również straż miejską i policję o parkujących samochodach. Z tego powodu wielu dostawców restauratora zrezygnowało z przywożenia mu towaru.