Mimo zniszczeń spowodowanych przez I wojnę światową i wojnę z bolszewikami władze II Rzeczpospolitej od początku doceniły szansę jaką stanowiło posiadanie roponośnej Galicji. Choć podkarpackie złoża powoli się wyczerpywały, Polska była w latach 20-tych XX w europejskim potentatem w produkcji ropy - podkreśla Adam Bartnicki, autor publikacji „Polska była naftowym potentatem” na portalu superHISTORIA.
Produkcja w 1922 r. wynosiła 705 tys. ton ropy. I choć była to zaledwie jedną trzecią wydobycia z 1909 r., dawało to II RP trzecie miejsce na kontynencie. Liderami był Związek Sowiecki, który wydobywał wówczas ok. 4 mln ton ropy przed Rumunią (1,2 mln ton).