„Chodzące” L4 prawnika kłopotem dla jego klientów

Jeśli pełnomocnik nie dopilnuje terminów, choć teoretycznie mógłby mimo swojego złego samopoczucia, problemy spadną na tych, których reprezentuje.

Publikacja: 06.09.2023 07:19

„Chodzące” L4 prawnika kłopotem dla jego klientów

Foto: Adobe Stock

Spornym elementem sprawy rozpoznanej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Poznaniu, było przywrócenie terminu wniesienia skargi na uchwałę rady gminy, którego chciała dwójka skarżących. Minął on jednak z powodu złego samopoczucia ich pełnomocniczki.

W dniach poprzedzających deadline miała ona problemy zdrowotne, które w wystawionym jej zwolnieniu potwierdził lekarz. Wskazywała ona, że w tamtym czasie czuła się tak źle, iż nie mogła nawet wyjść z domu i pójść do przychodni. Walczyła też z wysoką gorączką i bólem brzucha, co bardzo ją osłabiło.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Prawo w Polsce
Sprawa dotacji dla PiS. Czy PKW wybrnie z impasu?
Podatki
Ważny wyrok ws. prawa do ulgi przy darowiźnie od najbliższej rodziny
Konsumenci
Obniżka opłat za abonament RTV na 2025 rok. Trzeba zdążyć przed tym terminem
Nieruchomości
Dom zostawiony rodzinie w kraju nie przechodzi na własność. Sąd Najwyższy o zasiedzeniu
W sądzie i w urzędzie
Duże zmiany dla wędkarzy od 1 stycznia. Ile trzeba zapłacić w 2025 na łowiskach Wód Polskich?