[b]Czy Cypr to bezpieczny kraj Unii Europejskiej?[/b]
[b]Paul Beaver:[/b] Wierzę, że w przyszłości taki będzie. Z brytyjskiej perspektywy to bardzo ważne miejsce, bo na Cyprze mamy niezależne bazy wojskowe w Akrotiri i Dhekalii, które są istotne z punktu widzenia NATO. Jednak dziś Cypr to kraj, który jest najgorzej rządzony w UE. Mało stabilny. I wciąż stwarza problem z powodu podziału na dwie części, z których jedna jest w Unii, a druga jeszcze nie. Powinien też pamiętać, że znajduje się w UE i że nie żyjemy już w latach 60. ubiegłego stulecia, kiedy kwitła przestępczość zorganizowana.
[b] O Cyprze się mówi, że jest nie tylko pralnią brudnych pieniędzy, ale również rajem dla szpiegów, także z Bliskiego Wschodu.[/b]
Cypr ma bardzo ważne położenie geograficzne. Limassol i Larnaka znajdują się nie tak daleko od Egiptu, Libanu, Izraela, Syrii czy palestyńskiej Gazy. Tu odbywa się wiele spotkań i tajnych negocjacji przedstawicieli tych krajów. Załatwiane są sprawy, o których nie mówi się podczas oficjalnych spotkań. Cypr jest jak Szwajcaria w Europie Środkowej czy Belgia w Europie Zachodniej. Neutralnym miejscem, gdzie polityka rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami.
[b]Czy to dobrze dla UE?[/b]