Leon Tarasewicz: Malarskie iluzje i kury

Nie tylko intrygujący artysta, ale też interesujący człowiek. Tak o Leonie Tarasewiczu mówią ci, którzy go znają.

Aktualizacja: 04.12.2017 16:09 Publikacja: 04.12.2017 16:09

Leon Tarasewicz został w poniedziałek laureatem nagrody im. Jerzego Giedroycia przyznawanej przez „R

Leon Tarasewicz został w poniedziałek laureatem nagrody im. Jerzego Giedroycia przyznawanej przez „Rzeczpospolitą”

Foto: Maciej Zaniewski/dzięki uprzejmości galerii Arsenał w Białymstoku

Fascynuje go nie tylko pokrywanie farbami coraz to większych płaszczyzn, ale z nie mniejszą pasją oddaje się hodowli kur ozdobnych, uprawie georginii czy wspieraniu białoruskich młodzieżowych zespołów rockowych. Ma świetny kontakt z ludźmi, tak ze swoimi studentami, jak z kolekcjonerami, hodowcami czy galerzystami.

Urodził się 60 lat temu we wsi Stacja Waliły, w białoruskiej rodzinie jako najmłodszy z trójki rodzeństwa. Niemal wszyscy miejscowi mówili po białorusku i byli mocno związani z tradycją prawosławia. Rodzina Leona Tarasewicza także.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!