Do zdarzenia doszło w środę, po godzinie 15:00. Żołnierz, jak poinformowano w komunikacie, „samowolnie oddalił się z rejonu obozowiska” z bronią służbową - prawdopodobnie z karabinem GROT. „Oddał strzały w kierunku cywilnego pojazdu, następnie schronił się w pobliskim lesie” - poinformowano w komunikacie.
Kule przebiły samochód na wylot. Pasażerowie wyszli bez szwanku
Podróżującym samochodem osobom nic się nie stało, ale kule w kilku miejscach przebiły auto na wylot.
Tuż po zajściu na miejscu pojawiła się policja, teraz sprawę przejmie jednak Żandarmeria Wojskowa w Białymstoku i to ona będzie prowadzić tzw. czynności wyjaśniające. Żołnierz został ujęty „w wyniku niezwłocznie podjętych czynności poszukiwawczych”. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że żołnierz był w stanie nietrzeźwości” - napisano w komunikacie dowództwa operacyjnego na portalu X, potwierdzając wcześniejsze nieoficjalne informacje na ten temat.
Czytaj więcej
W kodeksie karnym pojawią się nowe przepisy usprawiedliwiające użycie broni przez wojsko w czasie pokoju.