Nietrzeźwy żołnierz oddalił się z granicy z bronią i ostrzelał prywatny samochód. "Został zatrzymany"

Żołnierz pilnujący polsko-białoruskiej granicy ostrzelał w miejscowości Mielnik w woj. podlaskim samochód, którym podróżował ojciec z nastoletnią córką. "Mężczyzna został ujęty przez żołnierzy Zgrupowania Zadaniowego w Mielniku" - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Publikacja: 01.01.2025 19:21

Nietrzeźwy żołnierz oddalił się z granicy z bronią i ostrzelał prywatny samochód. "Został zatrzymany"

Żołnierz karabin

Foto: Adobe Stock

Do zdarzenia doszło w środę, po godzinie 15:00. Żołnierz, jak poinformowano w komunikacie, „samowolnie oddalił się z rejonu obozowiska” z bronią służbową - prawdopodobnie z karabinem GROT. „Oddał strzały w kierunku cywilnego pojazdu, następnie schronił się w pobliskim lesie” - poinformowano w komunikacie. 

Kule przebiły samochód na wylot. Pasażerowie wyszli bez szwanku

Podróżującym samochodem osobom nic się nie stało, ale kule w kilku miejscach przebiły auto na wylot. 

Tuż po zajściu na miejscu pojawiła się policja, teraz sprawę przejmie jednak Żandarmeria Wojskowa w Białymstoku i to ona będzie prowadzić tzw. czynności wyjaśniające. Żołnierz został ujęty „w wyniku niezwłocznie podjętych czynności poszukiwawczych”. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że żołnierz był w stanie nietrzeźwości” - napisano w komunikacie dowództwa operacyjnego na portalu X, potwierdzając wcześniejsze nieoficjalne informacje na ten temat. 

Czytaj więcej

Kiedy pociągać za spust na granicy

RMF FM podaje, że żołnierz 3. Batalionu Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa służył w Mielniku ramach operacji "Bezpieczne Podlasie". Miejscowość Mielnik znajduje się tuż przy granicy polsko-białoruskiej, gdzie żołnierze patrolują tereny przygraniczne. 

Operacja „Bezpieczne Podlasie”

„Bezpieczne Podlasie” to operacja rozpoczęta 1 sierpnia, mająca na celu wzmocnienie bezpieczeństwa na wschodniej granicy kraju. Ma być - jak informowało wówczas Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych - "odpowiedzią na rosnące zagrożenia związane z presją migracyjną sterowaną przez białoruski reżim oraz kontynuację agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę, której towarzyszą ataki powietrzne na jej zachodnie obwody". 

"Bezpieczne Podlasie" miało pomóc Straży Granicznej w utrzymaniu szczelności wschodniej granicy Polski. "Żołnierze Wojska Polskiego będą wspierać działania Straży Granicznej i policji, przeciwdziałając nielegalnym przekroczeniom granicy w miejscach do tego nieprzeznaczonych" - napisano wówczas w komunikacie.

W operacji "Bezpieczne Podlasie" bierze udział ok. 17 tys. żołnierzy Wojska Polskiego, służących w trybie rotacyjnym. Od początku sierpnia, liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy spadła w regionie objętym operacją ponad czterokrotnie.

Do zdarzenia doszło w środę, po godzinie 15:00. Żołnierz, jak poinformowano w komunikacie, „samowolnie oddalił się z rejonu obozowiska” z bronią służbową - prawdopodobnie z karabinem GROT. „Oddał strzały w kierunku cywilnego pojazdu, następnie schronił się w pobliskim lesie” - poinformowano w komunikacie. 

Kule przebiły samochód na wylot. Pasażerowie wyszli bez szwanku

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wojsko
Wiemy, ilu żołnierzy zdjęło mundur w tym roku. Tylu co za Błaszczaka
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Wojsko
Niewłaściwa szachownica? Specjaliści wytykają błąd w oznakowaniu polskich myśliwców
Wojsko
Zarobki w WOT w 2025 roku. Na tyle będą mogli liczyć terytorialsi
Wojsko
Wojsko milczy o incydencie nad wsią Szaleniec
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Wojsko
Rosjanie wystrzelili pociski. Polska poderwała myśliwce
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay