Od stycznia karty urodzenia powinny być przekazywane pomiędzy urzędami a placówkami medycznymi elektronicznie.
- Problem w tym, że systemy nie zostały do tego przygotowane. Karty urodzenia i martwego urodzenia dziecka muszą być podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem osobistym przez uprawniony podmiot medyczny, a w celu wykorzystania podpisu osobistego wymagane jest posiadanie czytnika. Karty urodzenia muszą zostać przekazane za pomocą środków komunikacji elektronicznej (ePUAP, eDoręczenia). Teoretycznie możliwa jest też komunikacja bezpośrednia między systemami, ale rozwiązanie to jest dopiero w przygotowaniu. Do godz. czternastej 3 stycznia nie wpłynęło do naszego USC ze Szpitala Morskiego w Gdyni żadne zgłoszenie urodzenia dziecka według nowych reguł – relacjonuje Inocenta Nycz, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Gdyni i dodaje, że prawodawca nie określił sposobu postępowania kierownika USC w przypadku źle wystawionej karty urodzenia.