W listopadzie 2018 r. Grażyna Wolszczak przyłączyła się do społecznej akcji #pozywamzasmog i wniosła powództwo przeciwko władzom Warszawy oraz Skarbowi Państwa o stwarzanie zagrożenia dla jej zdrowia. Zażądała 5 tys. złotych zadośćuczynienia, które chce przekazać na cele charytatywne. Pozwy o odszkodowania i zadośćuczynienia za zanieczyszczone powietrze złożyli także inni celebryci m.in. Katarzyna Ankudowicz, Zofia Czerwińska, Mariusz Szczygieł, Jerzy Stuhr i Lesław Żurek.
Dziś prezydent Warszawy podał, że aktorka sama poinformowała go o zamiarze wycofania pozwu w części dotyczącej m. st. Warszawy.
Dlaczego? Jak poinformował mec. Radosław Górski powody aktorka poda oficjalnym komunikacie. Można się ich jednak domyślać czytając wpis prezydenta Trzaskowskiego na Twitterze:
Mecenas Radosław Górski poinformował "Rzeczpospolitą", że zgodnie z wolą Grażyny Wolszczak powództwo zostanie cofnięte jedynie przeciwko m. st. Warszawie, natomiast pozew przeciwko Skarbowi Państwa jest aktualny. To oznacza, że odbędzie się wyznaczona na 10 stycznia rozprawa w w tej sprawie w Sądzie Okręgowym w Warszawie.