Rekordowe obroty, ale przy tym rekordową wartość niespłaconych należności notuje branża leasingowa w Polsce. Z niepublikowanych jeszcze danych Krajowego Rejestru Długów (KRD), do których dotarła „Rzeczpospolita” wynika, że w ciągu 2023 r. zaległości wobec przedsiębiorstw leasingowych zwiększyły się w porównaniu z rokiem poprzednim o 81,6 mln zł i obecnie przekroczyły psychologiczną barierę, sięgając wartości 1,06 mld zł.
To zadłużenie odpowiada blisko jednej dziesiątej całego ubiegłorocznego obrotu branży. Według Związku Polskiego Leasingu, w 2023 r. leasingiem sfinansowano aktywa warte 102,5 mld zł., co w ujęciu rocznym oznacza wzrost o 16,3 proc. Wraz z poprawą koniunktury firmy tym chętniej sięgały po leasing, że mogły dzięki niemu korzystać z nowych pojazdów, maszyn i sprzętu nie ponosząc jednorazowo kosztów ich zakupu. Blisko połowę rynku stanowiły samochody osobowe i dostawcze, które wraz z ciężarówkami wywindowały rynkowy udział ponad poziom 70 proc. Jedna czwarta wartości umów dotyczyła maszyn i urządzeń, natomiast 5 proc. - pozostałych transakcji wraz z nieruchomościami.