Aktualizacja: 13.05.2025 03:39 Publikacja: 19.10.2022 18:49
Foto: Bloomberg
Problemy z łapówkami zaczęły się 9 lat temu, kiedy w Rosawiacji zmieniło się kierownictwo. Dziennik powołuje się na pilotów, którzy zaczęli wtedy otrzymywać listy od kierownictwa z informacją, że ich licencje wkrótce wygasną, chociaż były jak najbardziej ważne. Jako powód podawano błahostki, jak chociażby brak jakiejś nieistotnej informacji, które przez lata nie była nikomu do niczego potrzebna. I rzeczywiście licencje, mimo wszystko, zaczęły wygasać, a wkrótce potem do pokrzywdzonych lotników dzwoniła nieznajoma osoba proponując, że „rozwiąże ich problem” za 23,6 tys. dolarów (1,5 mln rubli).
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas