Rosną długi firm transportowych. Niszczą je nie tylko antyrosyjskie sankcje

Blisko 2,2 mld zł wynoszą niespłacone długi polskiej branży transportowej. Z tego prawie 1,7 mld zł stanowią zaległości firm zajmujących się transportem drogowym. – Średnio na firmę przewożącą towary przypada obecnie 70,2 tys. zł zadłużenia – poinformował w czwartek BIG InfoMonitor.

Publikacja: 24.03.2022 09:33

Rosną długi firm transportowych. Niszczą je nie tylko antyrosyjskie sankcje

Foto: Adobe Stock

Z jego danych wynika, że opóźnienia w rozliczeniach z bankami i kontrahentami ma ponad 11 proc. przedsiębiorstw branży. To jeden z najwyższych wskaźników ryzyka niedotrzymania terminu płatności wśród wszystkich sektorów, dwa razy wyższy niż w całej gospodarce.

Firmy transportowe drugi raz w krótkim czasie zderzają się z zewnętrznymi czynnikami dramatycznie osłabiającymi ich kondycję ekonomiczną. Pierwszym była pandemia, która w pierwszym okresie mocno wyhamowała dostawy wskutek lockdownów i utrudnień na granicach. Teraz problemem jest wojna w Ukrainie, która doprowadziła do radykalnego podwyższenia cen paliw. Do tego dochodzi jeszcze wzrost kosztów spowodowany inflacja oraz brakiem ukraińskich pracowników – ocenia się, że w polski transport drogowy przed rosyjską agresją na Ukrainę zatrudniał ponad 100 tys. Ukraińców. Duża część z nich zdecydowała się wrócić do Ukrainy, ale ci, którzy pozostali w Polsce otrzymują wezwania mobilizacyjne do ukraińskiego wojska.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Transport
Rosjanie są zachwyceni serwisowaniem floty samolotów w Iranie
Transport
Miało być lepiej. Ale niecierpliwość Trumpa źle wróży Boeingowi
Transport
Lotnicza kontrabanda kwitnie. Indie pomagają Rosji
Transport
Airbus ma wielkie plany na 2025. Ale Donald Trump może przeszkodzić
Transport
Rosjanie znają powód katastrofy azerskiego samolotu. To wulgarny język pilotów