Aktualizacja: 12.05.2025 17:13 Publikacja: 05.01.2022 16:34
Foto: Bloomberg
- Ruch lotniczy odradza się dziś, składanie zamówień jest dynamiczne, tempo rośnie. Najgorsze już za nami, jestem tego pewien - powiedział w wywiadzie dla „Le Figaro” prezes Olivier Andries. - Jesteśmy w trakcie wychodzenia z kryzysu i postanowiliśmy wznowić zatrudnianie 12 tys. ludzi w 2022 r., w tym 3 tys. we Francji - dodał w relacji Reutera.
Safran jest trzecią największą na świecie firmą lotniczą, wspólnie z General Electric produkuje silniki do samolotów Airbusa i Boeinga. Gdy pojawił się koronawirus, zmniejszył moce produkcyjne, jak inni, ograniczył zatrudnienie z 95 tys. do 79 tys. dostosowując się do rynku i aby zachować rentowność. Teraz zamierza wrócić do poprzedniego stanu zwłaszcza, że w grudniu zmalały znów zakłócenia w łańcuchach zaopatrzenia. Francuzi liczą na zwiększenie rytmu produkcji zwłaszcza dla obu producentów samolotów, liczą też na zamówienia do myśliwców Rafale podpisane w 2021 r. - stwierdza „La Tribune”.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas