Rakieta NASA wybuchła kilka sekund po starcie

Bezzałogowa rakieta Antares wybuchła sześć sekund po starcie z bazy w Wallops Island w stanie Wirginia. Nikt nie ucierpiał - poinformowało NASA.

Aktualizacja: 29.10.2014 07:13 Publikacja: 28.10.2014 23:47

Rakieta NASA wybuchła kilka sekund po starcie

Foto: AFP

- W katastrofie nikt nie ucierpiał - powiedział rzecznik prasowy NASA Jay Bolden.

W nocy polskiego czasu podczas konferencji NASA i Orbital Sciences przedstawiciele agencji i firmy poinformowali, że trwa zbieranie danych i analiza zapisów telemetrii i nagrań wideo. Przyczyna katastrofy nie jest jeszcze znana. Ze wstępnych ustaleń wynika, że powodem wybuchu nie była awaria rakiety.

Podano też informację, że rakieta zawierała wiele ładunków i materiałów, które mogą być niebezpieczne.

Rakieta miała wznieść w orbitę statek transportowy Cygnus. do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej transportowano ponad dwie tony sprzętu i żywności. Na stacji przebywa obecnie sześć osób.

Początkowo start został zaplanowany na poniedziałek, jednak został przełożony. Przed dzisiejszym lotem agencja kosmiczna poinformowała, że pogoda jest pomyślna, a przygotowanie sprzętu nie budzi zastrzeżeń.

- Dużo pracy kosztowało nas dotarcie do tego punktu - powiedział tuż przed startem Frank Culbertson, wiceprezes Orbital Sciences.

Cygnus należy do amerykańskiej prywatnej firmy Orbital Sciences Corp, która jest jedną z dwóch firm współpracujących z NASA. W ramach wartego prawie 2 miliardy dolarów kontraktu firma miała zrealizować osiem dostaw. Wtorkowy start był trzecią misją tej firmy.

Wraz z definitywnym wycofaniem ze służby trzy lata temu amerykańskich wahadłowców NASA została pozbawiona własnych środków zaopatrywania ISS. Wymiana członków załogi ISS następuje obecnie wyłącznie za pomocą rosyjskich statków Sojuz.

W zeszłą sobotę na Ziemię powrócił należący do innej amerykańskiej prywatnej firmy, SpaceX, bezzałogowy statek transportowy Dragon, który dostarczył na ISS blisko 1,5 tony zaopatrzenia m.in. sprzęt i materiały do eksperymentów naukowych. Natomiast w środę spodziewany jest przylot na ISS rosyjskiego statku transportowego.

Nagrany start rakiety Antares:

- W katastrofie nikt nie ucierpiał - powiedział rzecznik prasowy NASA Jay Bolden.

W nocy polskiego czasu podczas konferencji NASA i Orbital Sciences przedstawiciele agencji i firmy poinformowali, że trwa zbieranie danych i analiza zapisów telemetrii i nagrań wideo. Przyczyna katastrofy nie jest jeszcze znana. Ze wstępnych ustaleń wynika, że powodem wybuchu nie była awaria rakiety.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1099
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1098
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1097
Świat
Podcast „Globalny Chrząszcz”: Hüseyin Çelik: Dla reżimu Erdogana jestem terrorystą
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1096
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”