Ukraina: wojna pancerna na wschodzie

Zarówno władze w Kijowie, jak i liderzy separatystów twierdzą, że w stepach wschodniej części kraju trwają bitwy czołgów.

Aktualizacja: 23.01.2015 14:12 Publikacja: 23.01.2015 13:26

Ukraiński czołg jadący w pobliżu donieckiego lotniska

Ukraiński czołg jadący w pobliżu donieckiego lotniska

Foto: AFP

"Jasne, że nie jest to bitwa na łuku kurskim (największa w historii bitwa pancerna stoczona w 1943 pod Kurskiem między Niemcami a ZSRR" - zastrzegł w piątek jeden z separatystycznych liderów Oleg Cariow. „(Tym razem) mówimy o dziesiątkach a nie setkach czołgów" - dodał.

Dzień wcześniej o takich walkach mówił ukraińskich prezydent Petro Poroszenko. „Mieliśmy prawdziwe bitwy pancerne. Ukraińska armia wygrała w tych walkach" - powiedział na czwartkowej naradzie z szefami resortów mundurowych.

Poroszenko poinformował o odznaczeniu kilku ukraińskich czołgistów, nie podał jednak szczegółów toczonych przez nich walk. Z kolei separatyści twierdzą, że zniszczyli aż 49 ukraińskich czołgów oraz 47 wozów pancernych.

Według ukraińskiego dowództwa walki miały miejsce w okolicach miejscowości położonych na północny zachód od Ługańska, gdzie Rosjanie od co najmniej tygodnia usiłują zdobyć linię kolejową prowadzącą z miasta wprost do Rosji. Ukraińcy mówią o ciężkich walkach wokół tzw. posterunków nr 29 i 31 położonych w tym rejonie.

Dotychczas walki we wschodniej części Ukrainy miały charakter głównie starć oddziałów piechoty wspieranych niewielkimi siłami pancernymi. Kijów wcześniej zrezygnował z używania znacznych ilości czołgów ponieważ w nowym roku siły rosyjskie otrzymały bardzo nowoczesne rakiety przeciwpancerne.

Mimo to do pierwszych „czołgowych pojedynków" doszło 17 i 18 stycznia, gdy ukraińskie wojska wdarły się do północnej części Doniecka, próbując pomóc oddziałom broniącym lotniska. Walki zakończyły się wycofaniem Ukraińców. Nim to się stało Rosjanie wysadzili w powietrze tzw. most putiłowski (prowadzący w głąb miasta) blokując drogę atakującym czołgom, ale i odcinając od zaplecza część własnych oddziałów w okolicach donieckiego lotniska.

Ostatni raz w historii wielkie bitwy czołgów toczono w czasie wojny koalicji przeciw Irakowi w 1991 roku. W kolejnych konfliktach (np. druga wojna w Iraku, w Afganistanie i Gruzji) główną role odgrywały oddziały specjalne.

"Jasne, że nie jest to bitwa na łuku kurskim (największa w historii bitwa pancerna stoczona w 1943 pod Kurskiem między Niemcami a ZSRR" - zastrzegł w piątek jeden z separatystycznych liderów Oleg Cariow. „(Tym razem) mówimy o dziesiątkach a nie setkach czołgów" - dodał.

Dzień wcześniej o takich walkach mówił ukraińskich prezydent Petro Poroszenko. „Mieliśmy prawdziwe bitwy pancerne. Ukraińska armia wygrała w tych walkach" - powiedział na czwartkowej naradzie z szefami resortów mundurowych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 944
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 943
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 941