CBA zatrzymało warszawskiego adwokata. W tle korupcja w Ministerstwie Kultury

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali warszawskiego adwokata oraz prokurenta spółki deweloperskiej, działającej na terenie Warszawy. Sprawa dotyczy powoływania się na wpływy w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i innych instytucjach.

Publikacja: 24.09.2024 13:04

CBA zatrzymało warszawskiego adwokata. W tle korupcja w Ministerstwie Kultury

Foto: CBA

mat

W komunikacie Centralnego Biura Antykorupcyjnego czytamy, że zatrzymany adwokat, działając wspólnie i w porozumieniu z Ryszardem S. – bratem Generalnego Konserwatora Zabytków – powoływali się, przed osobami działającym na rzecz spółki deweloperskiej, na swoje wpływy, m.in. w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i u Mazowieckiego Konserwatora Zabytków oraz Generalnego Konserwatora Zabytków.

Z ustaleń śledczych wynika, że "w zamian za obietnicę otrzymania korzyści majątkowej podjęli się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w interesie spółki, która starała się od kilku lat uzyskać pozytywną decyzję Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na przeprowadzenie archeologicznych badań wykopaliskowych. Zezwolenie to było niezbędne do uporządkowania gruntu, który był wpisany do rejestru zabytków nieruchomych i rozpoczęcia w przyszłości realizacji inwestycji budowlanej".

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Sądy i trybunały
Prawnicy surowo o projektach w sprawie neosędziów. „Mogą sparaliżować sądy”
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Nieruchomości
Nowy obowiązek działkowców. Nadchodzą zmiany na ROD
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Praca, Emerytury i renty
Zbliża się wypłata 13. emerytury. Ile wyniesie w 2025 roku?
Prawo w Polsce
Kto może wejść do twojego domu? I czy musi mieć nakaz?