Sondaż przeprowadzony we Wrocławiu pokazuje, że mieszkańcy miasta chcą referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Sutryka. Sondaż pokazuje również, że jeśli do referendum dojdzie, to może też dojść do odwołania prezydenta.
Rząd przyjął we wtorek projekt o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Od lipca przyszłego roku CBA miałoby zostać zastąpione przez nową, działającą w strukturze policji instytucję.
- W Polsce nie może być świętych krów, jeśli jest coś świętego w Polsce, to są to polskie dzieci - mówił otwierając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.
W przestrzeni medialnej toczy się obecnie dyskusja o zasadności czy wręcz potrzebie likwidacji tej formacji. Zdecydowałem się napisać ten artykuł, aby pokazać opinii publicznej „ciemną”, niewidoczną stronę działalności CBA.
W 2025 roku do szpitali onkologicznych wyłonionych w konkursie na dofinansowanie inwestycji z Funduszu Medycznego miało popłynąć 900 mln zł. Losy samego konkursu stoją jednak pod znakiem zapytania, bo od półtora miesiąca w sprawie trwa kontrola CBA.
Andrzej Stróżny, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego z grupą byłych agentów założył stowarzyszenie reklamujące się jako „niezależni w służbie dla Polski”. Czy to podwaliny pod BBN?
- Chcę zwrócić uwagę na to, że sprawa ta ma szeroki zakres, jest wiele osób z zarzutami w tej sprawie, wiele osób tymczasowo aresztowanych - mówił na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Zatrzymanie prezydenta Wrocławia przez CBA w sprawie afery Collegium Humanum może być początkiem problemów KO, która wsparła go w wyborach samorządowych. Ale też zatrzymanie Jacka Sutryka burzy narrację PiS o więźniach politycznych „reżimu” Donalda Tuska.