Nie wyjedzie 2,7 tysiąca pociągów, bo związkowcy ogłosili 24-godzinny strajk.
Bilety wystawione przez Przewozy Regionale mają być honorowane przez Intercity, Koleje Mazowieckie, Koleje Dolnośląskie, SKM Trójmiasto. Spółka będzie też zwracać pieniądze za bilety wykupione na 17 sierpnia oraz część ceny biletów okresowych.
Powodem protestu są pieniądze. Związkowcy domagają się podwyżek w wysokości 280 zł w dwóch ratach. Pierwszej od 1 sierpnia, a drugiej od 1 stycznia przyszłego roku. Zarząd Przewozów Regionalnych na żądania związkowców nie chciał się zgodzić. Negocjacje trwały wczoraj do wieczora. Ostatecznie władze firmy przystały na wysokość podwyżki, ale chciały ją rozłożyć do końca 2012 r.
– Porozumienia nie zawarliśmy – oznajmił szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek. – Odnosimy wrażenie, że prócz nas i ministra Cezarego Grabarczyka nikomu nie zależało na tym porozumieniu.
Szef resortu infrastruktury zaapelował, by związkowcy wycofali się ze swoich planów. – Trudno będzie wyjaśnić pasażerom, dlaczego do tego strajku dochodzi. Spółka mogła zaproponować podwyżki, tak aby była w stanie je udźwignąć – mówił.