Czy posłowie będą płacić mandaty

Ci, którzy popełnią wykroczenie, np. jadą za szybko, powinni ponieść karę – uważa część parlamentarzystów chcących walczyć z bezkarnością

Publikacja: 28.11.2010 20:24

Czy posłowie będą płacić mandaty

Foto: ROL

– To nieetyczne. Choć zgodne z prawem – mówi o niepłaceniu za wykroczenia Sławomir Rybicki (PO), były szef Komisji Etyki. – Zamiast mówić, że jest posłem, powinien przyjąć mandat i zapłacić.

Rybicki dodaje, że posłów, którzy popełniają wykroczenia, jest coraz więcej. – Staje się to plagą – ocenia.

Jak dowiedziała się "Rz", od początku tej kadencji do połowy listopada tego roku do marszałka Sejmu wpłynęło z policji sześć wniosków o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności posłów, których złapano na zbyt szybkiej jeździe. Dotyczyły one: Wojciecha Kossakowskiego z PiS (aż dwa), Eugeniusza Kłopotka (PSL), Marka Matuszewskiego (PiS), Andrzeja Sośnierza (PiS) i Andrzeja Nowakowskiego (PO).

Podobne wnioski wysyła też straż miejska. Tylko funkcjonariusze z Warszawy i tylko w tym roku chcą ukarania kolejnych czterech posłów. Leszek Korzeniowski z PO i Jarosław Sellin z PiS zostali złapani na przekroczeniu prędkości (Sellin dwukrotnie), Tadeusz Iwiński z SLD zaparkował w niedozwolonym miejscu, a Czesław Mroczek z PO jechał pasem tylko dla autobusów.

Jak teraz wyglądają procedury? Policja czy straż musi wnioskować do marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu. Ale w tak błahych sprawach się go nie uchyla. Marszałek przekazuje wnioski do Sejmowej Komisji Regulaminowej, która ma zbadać, czy uchylić immunitet posła.

– Gra niewarta świeczki. Posłowie powinni przyjmować mandat i go płacić – ocenia Elżbieta Witek (PiS), szefowa Komisji Etyki. – Ale czasem, nie z winy posła, funkcjonariusz nie wypisuje mandatu, bo rozpoznaje znanego parlamentarzystę. Taki przypadek miał poseł Iwiński.

A rzeczniczka warszawskiej straży tłumaczy: – Zgodnie z kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia nie wszczyna się postępowania lub umarza wszczęte, m.in. w przypadku osób mających immunitet.

Jeden z posłów PO dziwi się, że ilość ujawnionych wykroczeń poselskich i tak jest niska. – Sam ze dwa razy zostałem zatrzymany za szybkość, ale jak się policjant dowiedział, że mknę na posiedzenie Sejmu, zamknął notes, pokiwał głową i kazał mi jechać dalej. Tylko wolniej. I w statystykach nie figuruję.

Część posłów uznała jednak, że należy walczyć z bezkarnością w takich sprawach. Ostatnio dyskutowali o tym szefowie komisji Etyki oraz Regulaminowej i Spraw Poselskich.

– Immunitet ma chronić posła przed utrudnianiem mu wykonywania obowiązków, a nie służyć do uchylania się od odpowiedzialności za przestępstwa pospolite czy wykroczenia. Poseł nie może stawać ponad prawem – dodaje Witek.

Rybicki jest tego samego zdania: – Poseł powinien mandat przyjąć. O takie zachowanie będziemy apelować do parlamentarzystów.

Na razie tyle mogą zrobić. Posłowie nie są bowiem chętni, by ograniczać ich immunitety. Jerzy Budnik (PO), szef Komisji Regulaminowej, przypomina, że jeszcze poprzedni marszałek Bronisław Komorowski zaproponował, by wprowadzić w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora przepisy, które pozwalałyby na przyjęcie mandatu.

– Odbyła się nawet pierwsza dyskusja w komisji. I opinie były głównie krytyczne – przyznaje Budnik.

– To nieetyczne. Choć zgodne z prawem – mówi o niepłaceniu za wykroczenia Sławomir Rybicki (PO), były szef Komisji Etyki. – Zamiast mówić, że jest posłem, powinien przyjąć mandat i zapłacić.

Rybicki dodaje, że posłów, którzy popełniają wykroczenia, jest coraz więcej. – Staje się to plagą – ocenia.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Społeczeństwo
Długoterminowa prognoza pogody od lutego do maja. IMGW przewiduje sporo anomalii
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Społeczeństwo
Sondaż: Jak zmieniło się nastawienie do Ukraińców? Wiemy, co uważają Polacy
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy chcą powrotu kontroli na granicach w UE
Społeczeństwo
Zmiana czasu na letni 2025. Kiedy przestawiamy zegarki?
Społeczeństwo
Niemcy zmieniają prawo, migranci zostaną w Polsce