Różnica wynika z tego, że podstawę do obliczenia składki zdrowotnej osób zatrudnionych na etatach stanowi ich wynagrodzenie po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne. Składkę funkcjonariuszy służb liczy się od całości ich przychodu przed opodatkowaniem, bo nie płacą oni składek na ubezpieczenia społeczne.
Przykładowo u osoby z zarobkami w wysokości 10 tys. zł brutto ta różnica wynosi aż 123 zł miesięcznie.
W czasie czwartkowego posiedzenia podzespołu ds. służb mundurowych Rady Dialogu Społecznego przedstawiciele związków zawodowych działających w różnych formacjach dyskutowali z Arturem Soboniem, wiceministrem finansów odpowiedzialnym za najnowszą reformę podatkową, która ma usunąć błędy wprowadzone wraz z Polskim Ładem.
Związkowcy zwrócili się do wiceministra o rekompensatę tej kwoty przy pomocy jednego wskaźnika, który wyrównywałby płaconą przez funkcjonariuszy składkę z poziomem ustalonym dla etatowych pracowników.
Czytaj więcej
Tysiące osób dostało po reformie niższe wynagrodzenia. Wkrótce kolejne obniżone przelewy.