Wyrok WSA w Krakowie, który unieważnił uchwałę radnych o utworzeniu strefy czystego transportu na terenie całego miasta, to porażka dla organizacji o nią walczących?
Jest to dla nas pewien zawód, choć spodziewaliśmy się, że sąd może uwzględnić skargę wojewody. Liczyliśmy co prawda na to, że nawet jeśli dostrzeże w uchwale uchybienia, to uzna, że istotniejsza od nich jest ochrona życia i zdrowia ludzi. A to przecież w tym celu ustanowiono SCT. Część przepisów uchwały od początku budziła wątpliwości, ale trzeba pamiętać, że jest to pierwszy tego typu akt w Polsce. Teraz najważniejsze, aby został on poprawiony. Wyrok jest nieprawomocny, ale nie podjęliśmy jeszcze decyzji, czy zaskarżymy go do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Do czasu jego uprawomocnienia, uchwała będzie obowiązywała.