[b]Tak wynika z wydanego 9 lipca 2009 r. postanowienia Sądu Najwyższego[/b].
W orzeczeniu tym sąd stwierdził, że powierzając reprezentowanie gminy radcy prawnemu w sporze przed sądem, jej organ wykonawczy (wójt, burmistrz, prezydent miasta) powinien podpisać mu pełnomocnictwo. Wójta nie może w tej czynności zastępować inny pracownik urzędu, np. sekretarz, nawet powołujący się na upoważnienie udzielone przez organ wykonawczy.
Sąd podkreślił, że w przypadku, kiedy pełnomocnik ustanowiony przez stronę udzielił dalszego pełnomocnictwa, pełnomocnik subsydiarny występujący w imieniu strony powinien przy pierwszej czynności procesowej przedłożyć zarówno dokument pełnomocnictwa subsydiarnego, jak i pełnomocnictwa udzielonego osobie, która pełnomocnictwa subsydiarnego mu udzieliła.
Sąd Najwyższy wielokrotnie podnosił to w swoim orzecznictwie, stwierdzając, że obowiązkiem pełnomocnika procesowego reprezentującego stronę postępowania jest przedstawienie wszelkich stosownych dokumentów umożliwiających zweryfikowanie umocowania [b](uchwała z 23 stycznia 2009 r., III CZP 118/08)[/b]. Oznacza to konieczność przedstawienia całego ciągu dokumentów prowadzących aż do mocodawcy, potwierdzających także umocowanie organu udzielającego pełnomocnictwa do działania za mocodawcę.
Jak wynika z treści art. 31 w zw. z art. 11a ust. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1858480E3394FA016410623298727717?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym[/link], organem, który kieruje bieżącymi sprawami gminy oraz reprezentuje ją na zewnątrz, jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). Tylko ten podmiot może zatem bezpośrednio przed sądem reprezentować gminę. To jemu również przysługuje wyłączna kompetencja do ustanowienia pełnomocnika procesowego.