Taką tezę zawarł Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku dotyczącym cofnięcia szkole niepublicznej uprawnień szkoły publicznej. Ocenę prawną WSA potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.
Uprawnienia szkoły publicznej prezydent Legnicy cofnął Policealnej Szkole Żak w Legnicy. Prowadząca szkołę spółka z o.o. Centrum Nauki i Biznesu Żak w Łodzi ma placówki w 80 miastach i jest największą w Polsce firmą edukacyjną.
Policealna Szkoła Żak w Legnicy powstała w 2009 r. i została wpisana do ewidencji szkół niepublicznych z uprawnieniami szkoły publicznej. Czterokrotne kontrole w latach 2010–2012 doprowadziły jednak do ich cofnięcia. Na ich podstawie prezydent Legnicy stwierdził, że szkoła nie spełnia warunków, pod jakimi nadano uprawnienia. Powołał się m.in. na art. 7 ust. 3 ustawy o systemie oświaty, który stwierdza, że szkołą publiczną jest szkoła, która zatrudnia nauczycieli posiadających określone kwalifikacje. Tymczasem brakowało dokumentów potwierdzających, że nauczyciele mają kwalifikacje wymagane dla nauczycieli szkół publicznych. A z 15 zaleceń kuratora oświaty wykonano tylko osiem.
W skardze do WSA we Wrocławiu spółka przekonywała, że błędnie zinterpretowano art. 88 ustawy o systemie oświaty. Uchybienia w szkole nie były rażące, a kurator oświaty powinien w trybie nadzoru pedagogicznego najpierw wezwać do ich usunięcia. Zamiast tego od razu został zastosowany środek najdotkliwszy dla szkoły i uczniów.
WSA we Wrocławiu uznał, że dowody z kontroli są dla szkoły niekorzystne, i w grudniu 2013 r. oddalił skargę spółki na decyzję prezydenta miasta, podtrzymaną przez dolnośląskiego kuratora oświaty. Nie uznał argumentacji, że dopiero w razie nieusunięcia w wyznaczonym terminie wytkniętych uchybień możliwe jest cofnięcie uprawnień szkoły publicznej. Zależy to wyłącznie od stwierdzenia w trybie nadzoru pedagogicznego, że nie zostały spełnione warunki określone w art. 7 ust. u.s.o. – stwierdził sąd.
