Starostowie niesłusznie żądają opłat za postawienie pieczątki uwierzytelniającej dokumentację

Starostowie żądają opłat za postawienie pieczątki uwierzytelniającej dokumentację. Niesłusznie – mówią sądy.

Aktualizacja: 07.05.2015 13:03 Publikacja: 07.05.2015 08:11

Starostowie niesłusznie żądają opłat za postawienie pieczątki uwierzytelniającej dokumentację

Foto: www.sxc.hu

Coraz więcej geodetów występuje do starostów o nienaliczanie opłat za uwierzytelnianie map, a ci, którzy już zapłacili, domagają się zwrotu pieniędzy.

To efekt wyroków wojewódzkich sądów administracyjnych w sprawie tych opłat. Chodzi o orzeczenie WSA w Kielcach z 4 marca 2015 r. (sygn. II SAB/Ke 8/15) i wcześniejsze z 18 grudnia 2014 r. WSA w Lublinie (sygn. III SAB/Lu74/14). Wynika z nich, że z chwilą przyjęcia sporządzonych operatów technicznych do zasobów geodezyjnych powiatu służby geodezyjne i kartograficzne mają obowiązek umieścić odpowiednie klauzule urzędowe bez pobierania opłat.

Idą do sądów

Tymczasem starostowie domagają się opłat. Winne są niejasne przepisy. W połowie lipca 2014 r. weszła w życie nowelizacja prawa geodezyjnego i kartograficznego, wymuszona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował dotychczasowe zasady naliczania opłat. W wyniku nowelizacji ustawy z 2014 r. dotychczasowe opłaty zryczałtowane zostały zastąpione nowym systemem opłat. Ich wysokość zależy teraz od liczby i rodzaju materiałów udostępnianych z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.

Nowe przepisy budzą jednak od początku wątpliwości. Na tyle, że musiały się nimi zająć sądy.

– Nasi członkowie złożyli skargi. Zapadły dwa orzeczenia. W obu wypadkach geodeci wygrali, choć wyroki nie są jeszcze prawomocne – mówi Jarosław Fornalewicz, prezes Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego.

Sprawę zamierzają rozwiązać posłowie PO i PSL. Przygotowali projekt zmian i chcą go uchwalić w ekspresowym tempie.

– Proponujemy usunąć niejasności w prawie geodezyjnym i kartograficznym i przesądzić, że za uwierzytelnienie dokumentacji geodezyjnej geodeci powinni wnosić opłatę – tłumaczy Stanisław Huskowski, poseł oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji.

Taki sam projekt jak poselski przygotowali wcześniej senatorowie. Postanowili go jednak wycofać ze względu na to, że droga legislacyjna projektu senackiego jest dłuższa niż poselskiego, a czasu do zakończenia tej kadencji Sejmu zostało już niewiele.

To głębszy problem

Według Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego problem jest dużo głębszy. Chodzi o to, czy pieczęć stawiana na dokumencie geodezyjnym dla uwierzytelnienia, której treść na dzień dzisiejszy nie odpowiada wymogom ustawy, jest w ogóle ważna. Mapy przygotowane przez geodetę, uwierzytelnione przez właściwy organ, następnie wykorzystywane np. do podziału nieruchomości, nie zawierają danych wymaganych ustawą co do przedmiotu takiego uwierzytelnienia.

– Strach pomyśleć, co by było, gdyby masowo zaczęto podważać ważność map wykorzystywanych przy okazji przeprowadzania różnych czynności – mówi prezes Fornalewicz.

Dlatego według niego propozycja senacka, a teraz również poselska, nie powinna się skupiać na samej opłacie za uwierzytelnienie, ale na doprecyzowaniu zasad uwierzytelnienia.

Coraz więcej geodetów występuje do starostów o nienaliczanie opłat za uwierzytelnianie map, a ci, którzy już zapłacili, domagają się zwrotu pieniędzy.

To efekt wyroków wojewódzkich sądów administracyjnych w sprawie tych opłat. Chodzi o orzeczenie WSA w Kielcach z 4 marca 2015 r. (sygn. II SAB/Ke 8/15) i wcześniejsze z 18 grudnia 2014 r. WSA w Lublinie (sygn. III SAB/Lu74/14). Wynika z nich, że z chwilą przyjęcia sporządzonych operatów technicznych do zasobów geodezyjnych powiatu służby geodezyjne i kartograficzne mają obowiązek umieścić odpowiednie klauzule urzędowe bez pobierania opłat.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Prawo karne
"Budda" w areszcie. Sąd podjął decyzję także w sprawie innych podejrzanych
Praca, Emerytury i renty
Pracownik na L4 ma ważny obowiązek. Za niedopełnienie grozi nawet dyscyplinarka
Administracja państwowa
Koniec z pracą urzędów od 8.00 do 16.00. Co chce zrobić rząd?