Brak jawności, bo RODO? Nie idźmy tą drogą - komentuje Wojciech Klicki

Doświadczenie wskazuje, że wiele instytucji myśli nie w kategoriach, „jak udostępnić informację publiczną", lecz „jakiego użyć pretekstu, by jej nie udostępnić" – pisze ekspert.

Aktualizacja: 25.02.2019 08:38 Publikacja: 25.02.2019 08:10

Brak jawności, bo RODO? Nie idźmy tą drogą - komentuje Wojciech Klicki

Foto: AdobeStock

Do Fundacji Panoptykon docierają sygnały, że rozmaite urzędy ograniczają dostęp do informacji publicznej, „bo RODO". Głośną sprawą była ostatnio odmowa ujawnienia wynagrodzeń kadry kierowniczej NBP, która doprowadziła do uchwalenia w błyskawicznym tempie specjalnej ustawy. Ten argument to nieporozumienie. Klucz do wyważenia dwóch ważnych wartości – jawności życia publicznego i prawa do prywatności – leży w obowiązującej już od 18 lat ustawie o dostępie do informacji publicznej.

Pozostało 88% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Usługi, ceny, zarobki
SN: Wygasa pełnomocnictwo, prawnik może żądać honorarium
Prawo drogowe
Będzie jeszcze trudniej o prawo jazdy. Każdy błąd zakończy egzamin
Nieruchomości
Ile metrów od sąsiada można wybudować dom? Kiedy może być naprawdę blisko