Pracownik dzielnicy, który rozpoznaje wnioski o przyznanie mieszkania komunalnego, nie zweryfikował sytuacji mieszkaniowej jednego z wnioskodawców. W dokumencie zaznaczył, że w zajmowanym przez niego mieszkaniu przypada na osobę 5 mkw. Nie jest to zgodne z prawdą, ponieważ lokal ten zamieszkują tylko trzy osoby i na każdą z nich przypada blisko 20 mkw. Dzięki zaniedbaniu urzędnika wnioskodawca otrzymał lokal komunalny, który mu nie przysługiwał. Czy za takie sporządzenie dokumentu urzędnik może ponieść odpowiedzialność karną?
Tak.
Z przepisów kodeksu karnego wynika, że funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, popełnia przestępstwo. Grozi za nie kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Urzędnicy, w których kompetencji leży codzienne wystawianie różnego rodzaju dokumentów, powinni zatem pamiętać o tym, że każdy z nich powinien być rzetelny i poświadczać wyłącznie prawdziwe okoliczności i fakty. Nawet drobne odstępstwa od tych zasad mogą narazić urzędnika na odpowiedzialność karną.
Przestępstwo to ma charakter indywidualny, co oznacza, że może je popełnić tylko funkcjonariusz publiczny lub osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, a więc także pracownik administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego. W każdym przypadku osobom tym trzeba jednak udowodnić, że zarzucanego im przestępstwa dopuściły się umyślnie. Tylko wówczas będą mogły zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. W praktyce zatem w toku postępowania karnego sprawcy trzeba będzie wykazać, że miał on zamiar popełnienia czynu zabronionego. Musi on zatem chcieć go popełnić.
Sprawcy można również udowodnić, że chociaż tylko przewidywał możliwość popełnienia przestępstwa, to jednocześnie godził się, że do tego dojdzie. W przypadku zamiaru ewentualnego nieuczciwy urzędnik musi zatem godzić się na to, że poświadczana okoliczność mająca znaczenie prawne w rzeczywistości może być inna, niż stwierdza on w wystawianym przez siebie dokumencie.
W omawianym przykładzie urzędnik może zatem przypuszczać, że danemu wnioskodawcy z różnych powodów lokal komunalny się nie należy. Przez swoje zaniechanie nie sprawdza on jednak okoliczności z tym związanych, potwierdza w dokumencie, że wymagania te są przez wnioskodawcę spełnione, i przyznaje mu lokal komunalny. W konsekwencji urzędnik godzi się na to, że poświadcza w dokumencie nieprawdziwe okoliczności i popełnia przestępstwo.