Rzecznik dyscyplinarny ad hoc rozczarowany postawą Schaba, Radzika i Lasoty

Rzecznik dyscyplinarny ad hoc stanowi wentyl bezpieczeństwa, kiedy właściwy rzecznik nie podejmuje koniecznych czynności. Jest on jedynym gospodarzem postępowania w sprawach, do których został powołany – mówi Grzegorz Kasicki, sędzia powołany na funkcję rzecznika dyscyplinarnego przez Adama Bodnara.

Publikacja: 05.08.2024 04:30

Sędzia Grzegorz Kasicki podczas rozprawy w Sądzie Okręgowym w Szczecinie

Sędzia Grzegorz Kasicki podczas rozprawy w Sądzie Okręgowym w Szczecinie

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Jest pan jednym z rzeczników dyscyplinarnych powołanych przez Adama Bodnara, tzw. rzecznikiem ad hoc. Taki rzecznik to nowość?

Funkcja rzecznika ad hoc nie jest funkcją nową w prawie. Została wprowadzona do polskiego systemu ustawą z 2017 r. Owszem, w sądach powszechnych była niewykorzystywana. Natomiast w odniesieniu do sędziów Sądu Najwyższego została wykorzystana już kilka lat temu. I to nie kto inny jak Piotr Schab został takim rzecznikiem ad hoc w stosunku do sześciu sędziów SN (w tym najgłośniejszą była sprawa pani profesor Małgorzaty Gersdorf, I prezes SN ). Teraz funkcja ta została wykorzystana po raz pierwszy w stosunku do sędziów sądów powszechnych. Celem wprowadzenia tej funkcji, nie tylko w sądach powszechnych, było umożliwienie reakcji na niewłaściwe zachowania, a zwłaszcza na niepodejmowanie przez właściwych rzeczników koniecznych czynności dyscyplinarnych. Nazwijmy to wentylem bezpieczeństwa.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Prawo w Polsce
Sprawa dotacji dla PiS. Czy PKW wybrnie z impasu?
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Konsumenci
Obniżka opłat za abonament RTV na 2025 rok. Trzeba zdążyć przed tym terminem
Nieruchomości
Dom zostawiony rodzinie w kraju nie przechodzi na własność. Sąd Najwyższy o zasiedzeniu
W sądzie i w urzędzie
Duże zmiany dla wędkarzy od 1 stycznia. Ile trzeba zapłacić w 2025 na łowiskach Wód Polskich?