Przypomnijmy, że z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie wystąpiła I prezes SN Małgorzata Manowska.
Podważa w nim zgodność z ustawą zasadniczą art. 100 par. 6 i 7 prawa o ustroju sądów powszechnych (tekst jedn. DzU z 2020 r., poz. 2072 ze zm.). Zgodnie z tymi przepisami w razie zbiegu prawa do uposażenia w stanie spoczynku z prawem do emerytury lub renty z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wypłaca się wyłącznie uposażenie. Od tej reguły przewidziano jednak wyjątek. Dotyczy on sędziego, który do chwili przejścia w stan spoczynku pełnił swoją funkcję w niepełnym wymiarze czasu pracy. Takiej osobie wypłaca się emeryturę oraz uposażenie. Jest jednak pewien haczyk. Suma tych świadczeń nie może przekraczać wysokości całego uposażenia, jakie by otrzymywał, gdyby nie wykonywał swoich obowiązków w niepełnym wymiarze godzin.
Alternatywnie zakwestionowano także art. 6 pkt 1 i 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w zakresie, w jakim obejmuje on obowiązkiem podlegania ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym sędziów pełniących służbę w pełnym wymiarze czasu pracy, mimo iż emerytury lub renty z ZUS nie dostaną.
Praca na uczelni
W praktyce chodzi o to, że sędziowie, którzy pracują lub pracowali poza sądami, np. na uniwersytecie, muszą z tytułu takiego zatrudnienia opłacać składki na ubezpieczenia społeczne (w przeciwieństwie do systemu zaopatrzeniowego, w którym takiego obowiązku nie mają). W efekcie po osiągnięciu wieku emerytalnego przysługuje im nie tylko uposażenie w stanie spoczynku (za pracę na rzecz wymiaru sprawiedliwości), ale też emerytura z ZUS (np. za zatrudnienie na uczelni). Zgodnie z przepisami muszą jednak zdecydować się na jedno z nich.
Prokurator Generalny, jako uczestnik postępowania przed TK przygotował w tej sprawie opinię. Twierdzi w niej, że mając na względzie kwestie formalne, warunki merytorycznego rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny spełnia jedynie zarzut niezgodności art. 100 par. 6 prawa o ustroju sądów powszechnych( wyrażający zasadę wypłaty jednego świadczenia) z art. 67 ust. 1 ( tj. prawem do zabezpieczenia społecznego) w związku z art. 2 konstytucji (tj. wywodzoną z niego zasadą sprawiedliwości rozdzielczej, która przewiduje przyznanie świadczenia z zabezpieczenia społecznego na podstawie kryterium pracy). Uważa jednak, że wymienione przepisy ustawy zasadniczej nie zostały w tym przypadku naruszone.