Aktualizacja: 22.02.2025 13:14 Publikacja: 20.06.2023 17:20
Paweł Kowal. Abakanowicz. Trauma i sława
Foto: materiały prasowe
Już sukces na pierwszym biennale w Lozannie sprawił, że władze nie robiły artystce problemów z wyjazdami za granicę. Wyjątkiem był dopiero czas stanu wojennego, kiedy jej ekipa miała kłopot z podróżą do Paryża. Paszporty obywateli przechowywano w komendach milicji i wydawano tylko na konkretny wyjazd. Z artystami było trochę inaczej – nierzadko posiadali paszporty służbowe. Kiedy zostały im już wydane, mogły być przechowywane nie w MO [Milicja Obywatelska - uwaga rp.pl], lecz w Pagarcie (Przedsiębiorstwo Państwowe Polska Agencja Artystyczna „Pagart”), który był rodzajem oficjalnej państwowej agencji artystycznej. Miał swoje biura w gmachu Teatru Wielkiego od strony obecnego placu Piłsudskiego. Paszporty były więc w rękach władzy i zgoda na ich „wypożyczanie” na wyjazd nie zależała od Milicji – to rozwiązanie stanowiło niemałe udogodnienie dla artystów. Oczywiście i tak zawsze można było „podpaść” nieprawomyślną postawą i paszportu nie dostać. Władzom zależało jednak na tym, by wysyłać za granicę znaczące dzieła sztuki i pomagać w wyjeździe ich twórcom. Wyjazdy na Zachód miały służyć wyrabianiu dobrej opinii o PRL, w jakimś sensie więc ów polityczny mechanizm decydowania, kto z artystów jedzie, dawał większe szanse uznanym twórcom. Cenzura pilnowała jedynie, by pokazywano dzieła świadczące o tym, że kraj nie jest jednym z ogniw w sowieckiej układance i panuje w nim twórcza wolność. Ważne jednak było, by dzieła nie stawały się manifestacją polityczną, a już na pewno nie w tonie polemicznym wobec komunizmu, władz i aktualnych wydarzeń.
Immersyjną wystawę „Dalí Cybernetics” w Warszawie, inspirowaną malarstwem artysty, obejrzało już ponad 35 tysięcy widzów. Od 24 stycznia towarzyszy jej pokaz rzeźb „Dalí Universe”.
Prace tego artysty dysydenta zna cały świat. Jedną ?z nich Ai Weiwei przygotował dla Parku Rzeźby na Bródnie – pisze Monika Kuc.
Na Wawelu można podziwiać ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla z muzeów we Lwowie i w Stanisławowie.
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z muzeów we Lwowie i Stanisławowie.
Na pierwszej edycji Biennale Sztuki na Malcie, w którym biorą udział artyści z 23 krajów, otwarto polski pawilon narodowy oraz dwie prezentacje przygotowane przez OmenaArt Foundation.
Immersyjną wystawę „Dalí Cybernetics” w Warszawie, inspirowaną malarstwem artysty, obejrzało już ponad 35 tysięcy widzów. Od 24 stycznia towarzyszy jej pokaz rzeźb „Dalí Universe”.
Rzeźby dekorują przestrzenie kontaktów międzyludzkich. Poza strefą publiczną często są jedynie okazami galeryjnymi. W przestrzeni publicznej przede wszystkim stawiają pytania. Oskar Zięta nową rzeźbą „Hempel” zaprasza do kolejnej dyskusji.
Na Wawelu można podziwiać ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla z muzeów we Lwowie i w Stanisławowie.
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z muzeów we Lwowie i Stanisławowie.
Na stacji Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Firoga pojawiła się figurka kota siedzącego przy ławce i patrzącego na odjeżdżający pociąg. To hołd dla Ryśka, który codziennie odprowadzał swoją panią na peron.
Jeden z najpiękniejszych pałaców Warszawy przy pl. Krasińskich zostanie w maju po raz pierwszy udostępniony szerokiej publiczności wraz ze zbiorami.
Minister kultury Włoch odrzucił wniosek Niemieckiego Państwowego Zbioru Starożytności w Monachium o zwrot starożytnego rzymskiego posągu, kupionego niegdyś przez Hitlera, a oddanego Włochom jako dzieło nielegalnie zdobyte przez nazistów.
W Hali EXPO XXI stu wystawców prezentuje do 26 listopada dzieła sztuki współczesnej i dawnej, głównie polskich artystów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas