„Chłopak na żółtym tle”/„Chłopak na ugrowym tle” Wróblewskiego to wyjątkowe, dwustronne dzieło, które do tej pory znajdowało się w kolekcji prywatnej. Praca powstała w 1956 roku, na rok przed tragiczną, przedwczesną śmiercią malarza. Jego szacunkowa cena jest rekordowa: 1,2-1,5 mln zł.
Wcześniejsze dwustronne prace Wróblewskiego, z lat 1948-49, zazwyczaj zderzały ze sobą kompozycje na zasadzie kontrastu, np. na odwrocie jednego z jego obrazów z serii „Rozstrzelań” można zobaczyć kompozycję abstrakcyjną.
W przypadku obecnie wystawionej na aukcję pracy jest inaczej. Przedstawione tu po obu stronach postacie są wobec siebie komplementarne. Na jednej stronie Wróblewski namalował stojącego chłopca we wnętrzu, na drugiej siedzącego. Zapiski artysty świadczą, że malował obie figury równolegle.
Szacunkowe ceny dzieł dwóch najdroższych dzieł Fangora wynoszą od 900 tys. zł do 1,6 mln. zł. Kompozycja „B1” jest reprezentacyjnym przykładem op-artowskich poszukiwań artysty. Wojciech Fangor namalował ją w 1964 roku podczas pobytu w Berlinie Zachodnim na stypendium Fundacji Forda, które otrzymał dzięki wsparciu Beatrice Perry, dyrektorki galerii Gres w Waszyngtonie, jego amerykańskiej marszandki. Zarazem to jedna z pierwszych kompozycji, przypominająca pulsujące oko, która wówczas znalazła się w prywatnej kolekcji europejskiej.
Cenowo konkuruje z nią powstały w 1975 roku kropkowany obraz „Bez tytułu”, nawiązujący do fascynacji artysty telewizyjnym medium.
Trzeci obraz Fangora „Szósta wieczór’ (120-160 tys. zł) powstał w 1989 roku zestawia krańcowo inne światy. Egzotyczny pejzaż Santa Fe w stanie Nowy Meksyk, wyłaniający się zza okna kontrastuje ze sceną widoczną na ekranie telewizora z europejskiej manifestacji po upadku komunizmu.