Graficzka podpisująca się na portalu X jako Petrichor (@samoniniko) opisała, jak została zwolniona drugiego dnia pracy, gdy szef uznał, że wykonała za mało wizualizacji produktów, czyli dziewięć zamiast piętnastu. Jak tłumaczy, powodem wolniejszego tempa pracy było to, że pracowała na nowym dla siebie programie graficznym, czego przedstawiciele firmy mieli być świadomi.
Szef radomskiej agencji reklamowej Giftpol Dariusz Jabłoński zapytał graficzki, czy zrobiła 5 wizualizacji przez cały dzień, ta zaś sprostowała, że zrobiła ich dziewięć, ponieważ nadal uczy się nowego programu. Jak wyjaśniła Petrichor w dyskusji, która wywiązała się na portalu X, standardem na tym stanowisku wśród doświadczonych pracowników jest 15 wizualizacji.