Ponad 113 tys. wakatów, czyli wolnych miejsc pracy, mieli polscy pracodawcy pod koniec II kwartału tego roku. Oznacza to, że wakatów było o 3,9 proc. mniej niż na koniec marca b.r. i prawie o jedną czwartą mniej niż rok wcześniej, na koniec czerwca 2022 r. - wynika z opublikowanych w poniedziałek danych GUS.
Czytaj więcej
Spadek liczby ogłoszeń o pracy w ujęciu rocznym dotyczy wszystkich branż pomimo lekkiego ożywienia w sierpniu.
Potwierdzają one nie tylko mniejszy popyt na pracę, ale też dostrzegane przez agencje zatrudnienia oszczędnościowe działania firm, które coraz częściej zmieniają politykę zatrudnienia: rezygnują z wypełnienia części wakatów (które dzielą na obecną załogę) ze względu na koszt pozyskania i zatrudnienia nowych pracowników, o których w wielu zawodach i branżach nadal jest trudno.
Brakuje specjalistów w IT
Widać to także w analizie GUS. Według jego danych, tradycyjnie już, najwięcej wakatów jest w przemyśle (22,4 tys.), choć na koniec czerwca br. było ich prawie o jedną trzecią mniej niż rok wcześniej. Podobnie jak przed rokiem, firmy najczęściej miały wakaty dla robotników przemysłowych i operatorów maszyn i urządzeń.
Jeszcze większe spadki liczby wolnych miejsc pracy w ujęciu rocznym widać w budownictwie oraz w sektorach, które rekrutują głównie specjalistów. W finansowo-ubezpieczeniowym wakatów było na koniec czerwca br. prawie o 42 proc. mniej niż rok wcześniej, zaś w Informacji i komunikacji, czyli w ICT, pracodawcy mieli 8,5 tys. nieobsadzonych miejsc pracy - o ponad 39 proc. mniej niż rok wcześniej.