Przy dźwiękach hymnu Europy, pod niebem rozświetlonym deszczem złotych iskier, zupełnie obcy ludzie padali sobie w ramiona. Wraz z setkami osób świętowałam wtedy, 1 maja 2004 roku, tę wyjątkową dla Europy chwilę na moście na Odrze między Frankfurtem na wschodzie Niemiec a Słubicami na zachodzie Polski. Wreszcie wszyscy byliśmy zjednoczeni w Unii Europejskiej. Tej nocy około 75 milionów ludzi w Estonii, na Łotwie, Litwie, Malcie, w Polsce, Słowenii, na Słowacji, w Czechach, na Węgrzech i Cyprze stało się częścią rodziny UE. Później dołączyli też nasi sąsiedzi z Bułgarii, Rumunii i Chorwacji.