Emerytowany policjant zastrzelił żonę. Czy już wcześniej była ofiarą jego przemocy?

Konflikt na tle rozwodu – to wstępny motyw zabójstwa w Siedlcach, gdzie 53-letni eks-policjant zastrzelił żonę i sam targnął się na życie. Prokuratura bada wszystkie wątki sprawy.

Publikacja: 06.12.2024 20:23

Siedlce, policja przeprowadzała oględziny w miejscu znalezienia ciała kobiety

Siedlce, policja przeprowadzała oględziny w miejscu znalezienia ciała kobiety

Foto: PAP/Przemysław Piątkowski

Prokuratura Rejonowa w Siedlcach choć domniemany sprawca zabójstwa ok. 50-letniej kobiety nie żyje, prowadzi śledztwo wyjaśniając wszystkie okoliczności zabójstwa, do jakiej doszło w czwartek w Siedlcach. Emerytowany policjant z 30-letnim stażem, z wzorową opinią w pracy, zastrzelił żonę. Z prywatnej broni oddal do niej kilkanaście strzałów, po czym w wymyślny sposób popełnił samobójstwo.

Zabójstwo kobiety w Siedlcach

Żonę Bogdana Cz. znaleziono w czwartek ok. 7 rano, leżącą na podwórku przy samochodzie – policję wezwały postronne osoby. Kobieta była nieprzytomna, miała tak wiele ran postrzałowych, że zmarła na miejscu. - Sprawca oddał do ofiary, jak wynika ze wstępnych ustaleń, 14 strzałów. Wygląda na to, że wystrzelał w nią niemal cały magazynek – słyszymy od jednego ze śledczych.

Czytaj więcej

Zbrodnia w Namysłowie. Mężczyzna zastrzelił trzy osoby i wziął zakładników

Od początku jako sprawcę wytypowano męża kobiety – 53-letniego Bogdana Cz., i rozpoczęto obławę - w poszukiwaniach wzięło udział kilkudziesięciu policjantów – miejscowych i z innych jednostek, użyto quadów i dronów.

Tego samego dnia ok. godz. 14-tej w lesie pod Siedlcami (w rejonie miejscowościami Osiny Górne) znaleziono spalony samochód, a w nim zwęglone zwłoki – wszystko wskazuje na to, że Bogdana Cz. Przy Toyocie Rav4 leżała nadpalona tablica rejestracyjna, stąd po numerach śledczy wnioskują, że to auto Cz.

- Zakładamy na podstawie poszlak, że to mąż ofiary. Będziemy mieli całkowitą pewność co do tożsamości denata po wykonaniu badania genetycznego, które już zostało zlecone – mówi nam prok. Adrian Wysokiński, zastępca prokuratora rejonowego w Siedlcach. Materiał genetyczny do badań DNA pobrano od bliskich Bogdana Cz.

Pojazd był doszczętnie spalony (więc możliwe, że użyto substancji łatwopalnych), zwłoki na siedzeniu również. W czaszce był ślad od postrzału. - Logika wskazuje, że mężczyzna po zabiciu żony pojechał do lasu, najpierw podpalił wnętrze samochodu w którym siedział, a następnie strzałem w głowę odebrał sobie życie – mówi o wstępnych ustaleniach jeden ze śledczych.

Czytaj więcej

Rosyjski „król kryptowalut” zatrzymany w Warszawie

Bogdan Cz. miał być „wzorowym” funkcjonariuszem

Małżonkowie od ok. dwóch lat mieszkali oddzielnie, lecz na sąsiadujących ze sobą ulicach. Byli w trakcie rozwodu – 6 grudnia w sądzie miała się odbyć kolejna rozprawa, o podział majątku. Konflikt osobisty na tle rozwodu to wstępnie przyjęty motyw.

Bogdan Cz. najwyraźniej przygotował się do zbrodni. W czwartek rano, zanim udał się na posesję zamieszkaną przez swoją żonę, podpalił lokal, w którym sam mieszkał. Śmiertelne strzały dosięgły kobietę w chwili, kiedy wyszła na podwórko, zamierzając jechać do pracy.

Bogdan Cz. w policji przepracował 30 lat, na emeryturę przeszedł ponad trzy lata temu. „Był jednym z najbardziej doświadczonych dyżurnych” - wskazuje notka z okazji jego odejścia ze służby zamieszczona na stronie Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim. Wynika z niej, że Cz. był wręcz wzorowym policjantem, doświadczonym, i profesjonalnym. Kierownictwo komendy pożegnało go z honorami, życząc „odpoczynku, zdrowia i wielu pomysłów do realizacji już na policyjnej emeryturze”.

Czytaj więcej

Maksymilian F. zastrzelił dwóch policjantów. Nadal nie wiadomo, czy może odpowiedzieć za swój czyn

Czym Bogdan Cz. zajmował się na emeryturze, czy miał jakieś nowe zajęcie – nie wiadomo. Jak to możliwe, że w stosunkowo niedługim czasie po zaprzestaniu pracy zawodowej, policjant oceniany jako „wzorowy” zmienił się tak diametralnie, że decydował się na tak nieobliczalny krok?

Zbrodnia w Siedlcach. Czy kobieta już wcześniej była ofiarą przemocy ze strony męża?

- Przypadki, kiedy policjanci dokonują zabójstw żon czy partnerek, są sporadyczne. Kilka lat temu taka sytuacja wydarzyła się w Warszawie na Bemowie. Wydaje mi się, że tego rodzaju zabójstwa są zawsze poprzedzone jakimiś konfliktami rodzinnymi związanymi albo ze zmianą partnerów, albo z przerostem ambicji i procesem emocjonalnym związanym z postępowaniem ofiary. Tutaj być może ten emerytowany policjant nie chciał zaakceptować rozwodu – komentuje prof. Brunon Hołyst, kryminolog.

Sprawowanie pewnych funkcji w Policji mogło tego mężczyznę nastawić arogancko wobec własnej żony. Zdarza się, że policjanci przenoszą zwyczaje z czasu służby, do własnego ogniska domowego

prof. Brunon Hołyst, kryminolog

Jak zauważa, być może wpływ na tak dramatyczny rozwój wypadków miały „gwałtowne, wewnętrzne cechy tego sprawcy”. - Nie chcę powiedzieć, że ten mężczyzna w policji nabawił się negatywnych cech. Jednak sprawowanie pewnych funkcji w policji mogło go nastawić arogancko wobec własnej żony. Zdarza się, że policjanci przenoszą zwyczaje z czasu służby w policji, do własnego ogniska domowego – podkreśla prof. Hołyst.

Pytanie, co działo się z Bogdanem Cz. w ciągu ostatnich trzech lat, po przejściu na emeryturę. Jak zaprzestanie pracy zawodowej mogło wpłynąć na jego zachowanie, i podjęcie zbrodniczego zamiaru.

Na zlecenie prokuratury przeprowadzona zostanie sekcja zwłok (w piątek zastrzelonej kobiety). W śledztwie zbadane zostaną wszystkie wątki, w tym również pojawiające się informacje o tym, że kobieta już wcześniej miała być ofiarą przemocy ze strony męża. Czy ona lub ktoś postronny to zgłaszali, a jeżeli tak – to jak na te zgłoszenia reagowała policja?

- Sądzę, że prokuratura również sprawdzi dlaczego ten były policjant posiadał broń, czy miał na nią pozwolenie oraz czy były spełnione warunki do jego przyznania – wskazuje prof. Brunon Hołyst.

Prokuratura Rejonowa w Siedlcach choć domniemany sprawca zabójstwa ok. 50-letniej kobiety nie żyje, prowadzi śledztwo wyjaśniając wszystkie okoliczności zabójstwa, do jakiej doszło w czwartek w Siedlcach. Emerytowany policjant z 30-letnim stażem, z wzorową opinią w pracy, zastrzelił żonę. Z prywatnej broni oddal do niej kilkanaście strzałów, po czym w wymyślny sposób popełnił samobójstwo.

Zabójstwo kobiety w Siedlcach

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Przestępczość
33 lata temu zabili i ukradli „stary” miliard. Teraz wpadli
Przestępczość
Policja pyta Interpol o sprawę Romanowskiego
Przestępczość
Policja zatrzymała mężczyznę, który miał grozić Owsiakowi
Przestępczość
Przestępczość spada. Czy aby do końca?
Przestępczość
Amber Gold. Nierychliwa sprawiedliwość po największej aferze finansowej