Ramirez w 2004 roku zadał 29 ciosów nożem 46-letniemu Pablo Castro, sprzedawcy w sklepie. Mężczyzna dokonał w tamtym czasie serii napadów wraz z dwiema kobietami. Po zabójstwie uciekł do Meksyku, ale został aresztowany 3,5 roku później.
Za zabójstwo Castro mężczyzna został skazany na śmierć, ale jego prawnik, Seth Kretzer zarzucił Departamentowi Sprawiedliwości Teksasu, że ten narusza wolność religijną gwarantowaną przez pierwszą poprawkę do konstytucji, nie pozwalając skazanemu na to, by w czasie egzekucji towarzyszył mu pastor, który miał m.in. na głos odprawiać modły w czasie, gdy Ramirez otrzymywałby zastrzyk z trucizną.