Na pieczywo wydajemy coraz więcej. I zmieniamy nasze zwyczaje

Polacy w 2024 r. wydali na wszelkie rodzaje pieczywa aż 11,3 mld zł. Rynek się zmienia, rosną nowe kategorie, jak bułki do hot dogów czy hamburgerów. Pieczywa w 2024 r. kupiliśmy 1,2 mln ton. Niestety, jest to też najczęściej wyrzucany produkt spożywczy.

Publikacja: 18.03.2025 04:33

Na pieczywo wydajemy coraz więcej. I zmieniamy nasze zwyczaje

Foto: Adobe Stock

Szeroko rozumianą kategorię pieczywa (oprócz chleba czy bułek obejmującą także pieczywo chrupkie czy do hot dogów) w 2024 choć raz kupiło 99,9 proc. polskich gospodarstw domowych – wynika z danych YouGov CP Poland, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Każde gospodarstwo kupiło coś z tej kategorii ponad 119 razy i wydało na ten cel średnio ponad 890 zł.

Foto: Paweł Krupecki

Polski rynek pieczywa się zmienia

– Spośród analizowanych segmentów największą popularnością cieszył się chleb i bułki, zakupów takich produktów dokonało ponad 99,6 proc. nabywców. W dalszej kolejności chleb chrupki z ponad 63 proc. oraz chleb tostowy, który kupiło 60 proc. – mówi Grzegorz Mech, menedżer ds. rozwoju YouGov CP Poland. – W ujęciu ilościowym absolutnym liderem jest chleb i bułki, ten segment stanowi bez mała 95 proc. zakupów. Chleb tostowy zajmuje drugą pozycję, z udziałami na poziomie 4 proc., natomiast udziały chleba chrupkiego i pieczywa do hot dogów oraz hamburgerów są poniżej 1 proc. – dodaje.

Rynek pieczywa w ostatnich latach zmienia się, panuje wręcz moda na ograniczanie spożycia pieczywa, choć na razie w danych rynkowych mocno tego nie widać. Jak podawał w raporcie bank Pekao, w latach 2010–2022 średniomiesięczne spożycie pieczywa spadło o 45 proc., natomiast spożycie pozostałych wyrobów, jak pączki czy tego typu produkty, wzrosło o 66 proc.

Czytaj więcej

Rząd Donalda Trumpa zwrócił się do Danii o pomoc. W USA brakuje jaj

– Obecnie obserwujemy spadkowy trend konsumpcji tradycyjnego, białego pieczywa. W to miejsce klienci wybierają produkty z błonnikiem, ziarnami, bez drożdży, a także pieczywo mieszane i razowe – mówi Bartłomiej Tarłowski, menedżer ds. rozwoju franczyzy i komunikacji korporacyjnej Grupy Muszkieterów, operatora sieci Intermarche. – Równolegle obserwujemy silne wzrosty sprzedaży półproduktów wpisujących się w trend convinience. Są to bułki typu hot dog, hamburger, ale również tortille oraz pinsy, podkłady do pizzy do samodzielnego ułożenia dodatków – dodaje. Podkreśla, że zyskuje cały segment pieczywa o przedłużonej trwałości – klienci chętnie kupują na zapas, sięgają po produkty wtedy, kiedy mają czas i ochotę.

Na zakupy do piekarni

Zmiany widać także w handlu. –  Już siódmy rok z rzędu, kiedy z polskiego rynku znikają sklepy, a w 2024 roku ich liczba wzrosła zaledwie w siedmiu kategoriach. W 2024 roku nieznacznie przybyło wyspecjalizowanych sklepów rybnych (+0,24 proc.), piekarni i ciastkarni (+1,82 proc.), sklepów z artykułami tytoniowymi i papierosami elektronicznymi (+3,47 proc.) – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet.

Struktura popytu także się zmienia, ale miejsca zakupu pieczywa już nie. Najchętniej wybieranym kanałem w przypadku tej kategorii są sklepy dyskontowe, w których zakupów pieczywa dokonało niemal 95 proc. polskich gospodarstw domowych. Na drugim miejscu w tym zestawieniu są tradycyjne sklepy, a potem supermarkety. – Co ciekawe, jeśli weźmiemy pod uwagę ujęcie ilościowe sprzedaży, to rola sklepów małego formatu, w tym sklepów specjalistycznych, jest największa w zakupach chleba i bułek, a maleje np. w zakupach chleba tostowego. O ile w zakupach pieczywa chrupkiego i standardowego pieczywa i bułek, znacząco większa jest rola sklepów „tradycyjnych” – dodaje Grzegorz Mech.

Czytaj więcej

Kawa wreszcie zacznie tanieć? Świat czeka na zbiory w Brazylii

Niemniej to dyskonty wytyczają teraz rynkowe trendy i odpowiadają już za 43 proc. wydatków Polaków na zakupy. – Mimo tendencji sugerującej odchodzenie Polaków od pieczywa dane sprzedażowe Aldi za okres styczeń–luty 2025 w porównaniu z analogicznym okresem w 2024 roku wskazują na wzrost zainteresowania pieczywem. Cała kategoria pieczywa odnotowała wzrost sprzedaży ilościowo o 4,6 proc. rok do roku, co pokazuje, że pieczywo wciąż pozostaje ważnym elementem codziennej diety naszych klientów – mówi Luiza Urbańska z biura prasowego Aldi Polska.

– Interesujące są jednak zmiany w poszczególnych segmentach – bułki do hot dogów zanotowały dynamiczny wzrost sprzedaży o ponad 16 proc., co może wynikać z rosnącej popularności street foodu oraz wygodnych rozwiązań kulinarnych w domach. Z kolei bułki do hamburgerów odnotowały kilkuprocentowy spadek, co może być efektem zmieniających się preferencji konsumentów lub sezonowych różnic w spożyciu tego typu produktów. Firma podkreśla, że ogólny wzrost sprzedaży pieczywa w Aldi wskazuje, że mimo pewnych zmian w nawykach żywieniowych Polaków pieczywo nadal cieszy się dużą popularnością – szczególnie w segmentach związanych z szybkim i wygodnym przygotowaniem posiłków.

Coraz większy wybór pieczywa

– W ostatnim czasie odnotowujemy wzrost sprzedaży, który może być związany z szeroką ofertą pieczywa dostępnego w naszych sklepach w niskiej, atrakcyjnej cenie. Ponadto oferta w „Piekarni w sercu Lidla” dostępne jest od rana aż do późnych godzin otwarcia sklepu – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzeczniczka Lidl Polska. – Kolejną zaletą jest także różnorodność naszej oferty – nieustannie rozszerzamy oferowany przez nas asortyment: mamy szeroki wybór pieczywa wypiekanego w piecu kamiennym, a w ramach specjalnych czasowych ofert w sklepach pojawiają się artykuły z różnych zakątków świata, jak choćby Grecja czy Francja, a także m.in. chleby i bułki bez konserwantów i emulgatorów – dodaje.

Pieczywo to często kupowana kategoria, ale jednocześnie najczęściej wyrzucana. Z danych Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że najczęściej wyrzucane są produkty właśnie takie jak pieczywo, do czego przyznało się aż 52 proc. Polaków. Dla porównania: na owoce wskazało 38 proc., a na warzywa 36 proc.

Cały rynek podstawowych produktów spożywczych i chemicznych zmienia się oraz wreszcie zaczął rosnąć. W 2024 r. konsumenci wydali na zakupy w głównych kategoriach spożywczych i chemicznych (tzw. FMCG) 244 mld zł, czyli ponad 8 proc. więcej niż rok wcześniej

– W 2024 roku Polacy nie tylko wydali więcej, ale także kupili więcej. Jest to istotna informacja, ponieważ w ciągu ostatnich dwu lat rynek zmagał się ze spadkiem wolumenu. Obecnie nastroje konsumenckie oraz chęci Polaków do wydawania pieniędzy są ściśle powiązane z krótkoterminowymi zmianami inflacji – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający w YouGov Shopper Intelligence. – Dlatego w pierwszej połowie ubiegłego roku obserwowaliśmy ożywienie i wzrost konsumpcji, a w drugiej spowolnienie – dodaje.

Szeroko rozumianą kategorię pieczywa (oprócz chleba czy bułek obejmującą także pieczywo chrupkie czy do hot dogów) w 2024 choć raz kupiło 99,9 proc. polskich gospodarstw domowych – wynika z danych YouGov CP Poland, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Każde gospodarstwo kupiło coś z tej kategorii ponad 119 razy i wydało na ten cel średnio ponad 890 zł.

Polski rynek pieczywa się zmienia

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Rząd Donalda Trumpa zwrócił się do Danii o pomoc. W USA brakuje jaj
Przemysł spożywczy
Amerykańskie koncerny proszą Trumpa o zwolnienie z ceł. Ostrzegają przed podwyżkami
Przemysł spożywczy
Abstynent Putin każe Rosjanom nie pić. Produkcja wódki najniższa od ośmiu lat
Przemysł spożywczy
Kawa wreszcie zacznie tanieć? Świat czeka na zbiory w Brazylii
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Przemysł spożywczy
200 mln na pączki. Każdy w Polsce zje co najmniej po dwa
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń