Włoski rząd już w maju odbył specjalne spotkanie kryzysowe w związku z rosnącymi cenami makaronów i innych podstawowych artykułów spożywczych. Jednak, choć ceny makaronów rosły, a włoscy producenci musieli szukać już wtedy pszenicy durum u nietypowego dla nich dostawcy, czyli w Turcji, to nic nie zapowiadało, że sytuacja pogorszy się bardziej. Dostawy pszenicy durum miały uratować zbiory w innych krajach Europy i w Kanadzie. Niestety, tegoroczne lato wszędzie było niekorzystne dla wzrostu zbóż.
Czytaj więcej
Rząd Włoch zwołał rozmowy kryzysowe z producentami, aby zbadać przyczyny, dla których gwałtownie wzrosły ceny jednego z najważniejszych produktów spożywczych w Italii.
Kanadyjscy farmerzy narzekają, że wskutek suszy zbiory są fatalne. Jeden z nich powiedział agencji Reuters, że tegoroczne zbiory wyniosą jedną piątą normalnych i znacznie poniżej progu opłacalności. Nie wszyscy rolnicy będą mieli aż tak złe zbiory i Statistics Canada (odpowiednik GUS w Kanadzie) szacuje, że zbiory pszenicy durum wyniosą 4,3 mln ton. W sezonie 2021/22 zebrano ponad 6 mln ton, a kanadyjski eksport tego rodzaju pszenicy wyniósł około 4,4 mln ton. W tym roku Kanada nie będzie więc w stanie wyeksportować tyle, co w zeszłym.
Gorsze zbiory durum (i zbóż w ogóle) były także w USA, gdzie również panowała susza. Europejscy duzi producenci tego gatunku pszenicy również mieli problemy – trudne warunki pogodowe pogorszyły zbiory we Włoszech i we Francji, a susza wypaliła zboże w Hiszpanii. Pogarszająca się sytuacja sprawiła, że ceny semoliny (czyli mąki, z której robi się najwyższe jakościowo makarony) wystrzeliły na giełdach w Kanadzie o ponad 24 procent. Ceny w Europie na moment zostały przyhamowane dzięki dostawom tureckich zbóż, jednak te powinny się skończyć we wrześniu lub w październiku. Krótkoterminową ulgę przyniosły też na rynku Unii Europejskiej dostawy z… Rosji.
Czytaj więcej
Ceny w sklepach spadają powoli. A jesień może być trudna. Eksperci prognozują odwrócenie trendu spadkowego.