Wina w kartonie – profanacja czy wygoda?

Kartony o pojemności kilku litrów szturmem zdobywają rynek, kupuje je tak gastronomia jak i indywidualni konsumenci na przyjęcia. Nawet we Francji to już połowa rynku wina, choć w Polsce dopiero zaczynają się przyjmować.

Publikacja: 29.04.2023 17:35

Wina w kartonie – profanacja czy wygoda?

Foto: Adobe Stock

Mowa nie o litrowych opakowaniach kartonowych jak na sok czy mleko, które są symbolem win najtańszych. Teraz rynkowym trendem są BiB, czyli opakowanie bag-in-box. To kartonowe pudełko zaopatrzone w specjalny worek zazwyczaj kilku litrowy z kranikiem. Jego konstrukcja uniemożliwia dostanie się tlenu z zewnątrz, co stwarza odpowiednie warunki dla wina. Tak zapakowane można przechowywać 6-7 tygodni od otwarcia, podczas gdy wino w butelce 2 – 3 dni.

W Europie to rozwiązanie jako bardziej efektywne i ekonomiczne przyjęło się już dawno temu. W krajach skandynawskich to już blisko 60 proc. rynku, we Francji – prawie połowa wina sprzedawanego w supermarketach. W Polsce opakowania typu bag-in-box wciąż jeszcze postrzegane są przez niektórych jako „niestandardowe”, ale i u nas z roku na rok zwiększają swój udział w rynku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Przemysł spożywczy
Starbucks radykalnie zmienia zasady. Będzie nowy kodeks postępowania dla gości
Przemysł spożywczy
Do syndyka zgłosiło się już 400 wierzycieli Manufaktury. Będzie więcej
Przemysł spożywczy
Producenci mięsa pod presją kosztów. Szansą rynki zagraniczne
Przemysł spożywczy
Foie gras i łosoś zdominowały francuskie święta
Przemysł spożywczy
Piwo z Polski i innych krajów Unii Europejskiej wlewa się do Rosji